Według ministra rolnictwa decyzje Putina najbardziej odczują jego rodacy
Rosja rozszerza sankcje dotyczące importu żywności o kolejne kraje. Marek Sawicki uważa, że takie działania będą bardzo dotkliwe również dla obywateli Rosji.
– Rosjanie mogą kupić część żywności z Ameryki Południowej, ale z pewnością nie takiej jakości i nie po takich cenach, za jakie kupowali w Europie – skomentował rosyjskie embargo na zagraniczną żywność minister rolnictwa. W opinii Sawickiego prezydent Putin ma złych doradców. Polityk PSL podkreślił, że szykuje się dłuższa konfrontacja na linii Rosja-Zachód, a sankcje wprowadzone przez Putina najbardziej odczują obywatele Rosji. – W końcu powie: „zobaczcie, ten podły Zachód sprawił, że jesteście głodni” – stwierdził szef resortu rolnictwa. – Teraz embargo dotknęło całą Unię, nie jest to sprawa dotycząca wyłącznie Polski. W związku z tym myślę, że działania unijne będą zdecydowanie szybsze – powiedział Marek Sawicki.
W środę Rosja ogłosiła kolejne sankcje, które objęły owoce, warzywa, mięso, ryby, mleko i nabiał z USA, UE, Australii, Kanady oraz Norwegii.