Prośba resortu gospodarki do Komisji o rozpoczęcie sporu z Rosją na forum WTO, ma związek z zakazem importu żywności z Unii wprowadzonym przez FR.

Biuro prasowe ministerstwa gospodarki poinformowało o wysłaniu w minionym tygodniu pisma do komisarza ds. handlu Karla De Guchta. Konkretnie chodzi o dekret prezydenta Rosji Władimira Putina z 6 sierpnia dotyczący wprowadzenia zakazu importu rolnego z państw, które nałożyły sankcje na Rosję. Komisja Europejska prowadzi wspólną politykę handlową w imieniu państw tworzących Unię, dlatego to w jej kompetencji znajduje się występowanie do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na wniosek państw UE o rozpoczęcie sporu. Jednak to czy UE wystąpi z wnioskiem WTO zależy od decyzji państw członkowskich.

Według ekspertów, WTO może zmusić Rosję do wypłaty odszkodowań z powodu zamknięcia swojego rynku. Ale spory przed organizacją trwają dosyć długo. Unia Europejska już wniosła sprawę przeciwko Rosji do WTO. 8 kwietnia Unia poskarżyła się na wprowadzone wcześniej przez Moskwę embargo na wieprzowinę z UE. Panel rozstrzygający w tej sprawie ma się odbyć dopiero 22 lipca. Obecnie potrzeba kolejnych miesięcy, żeby sprawę przeanalizować.

MG