Nie będzie podwyżki podatków w przyszłorocznym budżecie
Rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa – Błońska zapewniła, że nie będzie podwyżki podatków w budżecie na 2015 rok. Niektórzy obawiali się takiego scenariusza w związku z zapowiedziami premiera dotyczącymi podwyżki rent i emerytur oraz większego wsparcia dla rodzin wielodzietnych.
– W swoim ostatnim wystąpieniu w Sejmie pan premier mówił, że sytuacja jest trudna, ale udało się wypracować pewne kwoty, które rząd zamierza przeznaczyć na waloryzację rent i emerytur i na ulgi dla rodzin na wychowywanie dzieci. To wszystko jest zapisane w tym dokumencie budżetowym. Jeszcze dziś i jutro ministrowie zgłaszają swoje uwagi, także jutro będziemy mogli powiedzieć, jak to wygląda, ale nie ma mowy o podwyższeniu podatków – stwierdziła rzeczniczka rządu.
W zeszłym tygodniu Donald Tusk zapowiedział w Sejmie, że rząd planuje zwiększenie ulg podatkowych na trzecie i kolejne dziecko o 20 proc. Ponadto osoby o niskich dochodach będą mogły wykorzystać 100 proc. ulgi na dzieci. Gdyby nie udało się odzyskać tej kwoty w ramach zwrotu podatku, dostaną one zwrot pieniędzy od państwa. Kolejna obietnica dotyczyła podwyżki świadczeń emerytalnych i rentowych w 2015 roku – najniższe świadczenia mają wzrosnąć o co najmniej 36 zł.
Resort finansów wyliczył, że zmiany podatkowe będą kosztowały budżet dodatkowe 1,1 mld zł, natomiast waloryzacja 1,7 mld zł.