Według szefa PiS rządzący realizują interesy grup nacisku a nie ogółu społeczeństwa
W trakcie spotkania z mieszkańcami Błonia na Mazowszu Kaczyński przekonywał, że władze są pod bardzo dużym wpływem lobbystów i trzeba to zmienić.
Według lidera PiS nacisk grup interesów na rządzących jest bardzo silny. – Ten system grup nacisku, grup wpływu bardzo mocno wpływa na mechanizm demokratyczny i często doprowadza do tego, że można powołać takie władze, które z obywatelami się specjalnie nie liczą – stwierdził. Kaczyński uważa, że obowiązujący w naszym kraju mechanizm demokracji ogólnopaństwowej oraz lokalnej sprzyja podejmowaniu decyzji, które odpowiadają interesom lobbystów a nie reszty społeczeństwa. Jednym z przykładów potwierdzających taki stan rzeczy ma być system budownictwa mieszkaniowego, który w zasadzie nie jest realizowany przez państwo. – W Polsce po 1989 roku stworzono taki system, że mieszkania są w gruncie rzeczy tylko dla ludzi zamożnych. Żadnego systemu budowy mieszkań dla przeciętnego obywatela nie ma – mówił szef PiS. Dodał również, że podczas rządów jego partii próbowano stworzyć taki system i wówczas napotkano na ogromny opór deweloperów. – Jest charakterystyczne, że Donald Tusk już w pierwszym swoim expose w Sejmie powiedział: państwo nie będzie budować mieszkań. I to było właśnie skierowane do deweloperów: wasze interesy nie będą naruszone – przekonywał. Według Kaczyńskiego sposób działania rządzących jest taki – … trzeba się liczyć z silnymi grupami nacisku, a dla społeczeństwa mamy propagandę, tzw. PR, rzeczywistość kreowaną przez media troszkę uzupełnianą przez realne posunięcia. Skrytykował także wykorzystywanie sporej części funduszy unijnych na budowę takich obiektów jak aquaparki, – …które się ludziom podobają, ale które nie powinny być budowane w pierwszej kolejności – zaznaczył. Zdaniem szefa PiS polityka uprawiana poprzez dezinformację przy wsparciu w mediach może przynieść korzyści tylko w krótkim okresie czasu. Kaczyński uważa, że władza jest dla rządzących celem samym w sobie. – I żeby utrzymać tę władze, to według ich rozeznania, które dotychczas okazywało się prawdziwe, trzeba nie naruszać interesu silnych grup a społeczeństwu dawać dużo propagandowej papki – stwierdził. Ale Kaczyński jest przekonany, że ludzie mają już dosyć tej władzy. – Wybór, który będzie dokonywany w Polsce w ramach kalendarza demokratycznego w wyborach europejskich, samorządowych, prezydenckich i parlamentarnych, to jest wybór właśnie między taką polityką, a polityką, którą my proponujemy tzn. polityką, która odrzuci naciski i będzie służyła narodowi – mówił Jarosław Kaczyński.