PiS jest gotowe do przejęcia władzy mówił Kaczyński podczas inauguracji kampanii samorządowej
Prezes PiS rozpoczynając konwencję partyjną przed listopadowymi wyborami przekonywał, że Polska musi rozwijać się szybciej niż obecnie a rodzima gospodarka powinna być innowacyjna. Kaczyński podkreślał również, że jego ugrupowanie nie jest uwikłane w układy i nie ulega żadnym grupom interesów.
Według lidera PiS Polska powinna szybciej się rozwijać, – co najmniej 5 proc. rocznie, nie żadne 3 proc., które nam zapowiadał wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński. (…) To jest zdecydowanie za mało – stwierdził Kaczyński. Ponadto przekonywał, że państwo powinno więcej inwestować. – Trzeba inwestować dużo więcej niż obecnie; potrzebne są państwowe przedsięwzięcia inwestycyjne. (…) Polska gospodarka musi być w końcu innowacyjna, aby tak się stało, musimy postawić na polską naukę. Musi być stworzony mechanizm współpracy między nauką a gospodarką. (…) z pleców polskiej nauki musi być zrzucony ciężar gigantycznej biurokracji i tylko współpraca nauki i gospodarki pozwoli na to by były innowacje – mówił Kaczyński. – Nie jesteśmy uwikłani, nie mamy związanych rąk. Możemy iść do przodu, możemy zmieniać Polskę. (…) Musimy naprawić polskie państwo. (…) Wypada zapytać, czy jest taki plan, czy jest taka siła, która może tego dokonać. Jest taki plan: to program Prawa i Sprawiedliwości. Można powiedzieć: jesteśmy gotowi! – zadeklarował. Potwierdzeniem tej gotowości mają być – projekty dziesiątków ustaw, rozporządzeń, a w niektórych przypadkach całe tomy dokumentów przygotowane dla zmian w poszczególnych dziedzinach. (…) Spełniamy także jeszcze jeden warunek, który jest potrzebny, by Polska mogła się zmienić, by mogła mieć dobrą przyszłość. Otóż, jesteśmy formacją, która nie jest uwikłana, która nie ma związanych rąk. Nikt nie powie: nie możecie tego zrobić, nie możecie budować tanich mieszkań, bo deweloperzy są zbyt silną grupą i przecież będziecie godzić w ich interesy. To jest oczywiście tylko przykład. My nie jesteśmy formacją uwikłaną, możemy iść do przodu, możemy zmieniać Polskę – argumentował Kaczyński.
Kandydatem PiS na prezydenta Warszawy jest Jacek Sasin.