Szczurek przekonuje, że budżet na 2015 rok nie ma charakteru wyborczego
Dzisiaj Sejm przystąpił do pierwszego czytania ustawy budżetowej. Minister finansów przekonuje, że podczas prac nad projektem ustawy budżetowej starał się zachować równowagę pomiędzy stabilnością finansów oraz potrzebami Polaków.
– Konstruując prezentowany dzisiaj budżet stanąłem przed tym samym dylematem, przed którym staje każdy minister finansów w Europie: jak znaleźć bezpieczną równowagę pomiędzy uwarunkowaniami makroekonomicznymi, stabilnością finansów publicznych, a potrzebami i oczekiwaniami obywateli polskich – mówił w Sejmie szef resortu finansów prezentując projekt ustawy budżetowej. Dodał również, że – ten trudny dylemat nie jest nowy, a w tym roku po raz pierwszy wsparciem jest stabilizująca reguła wydatkowa.
Dzisiaj posłowie zajęli się w pierwszym czytaniu projektem przyszłorocznej ustawy budżetowej. MF zapisało w niej dochody w wysokości 297 mld 252 mln 925 tys. zł, a wydatki w kwocie 343 mld 332 mln 925 tys. zł. Według ministerstwa przyszłoroczny deficyt budżetowy nie powinien przekroczyć 46 mld 80 mln zł. Resort finansów zakłada również, że rodzima gospodarka będzie się rozwijać w tempie 3,4 proc., a średnioroczna inflacja wyniesie 1,2 proc.