Brakuje chętnych do stworzenia rejestru błędów medycznych
Jak informuje „Dziennik Polski” brak rejestru błędów medycznych jest spowodowany brakiem zainteresowania przez ministerstwo zdrowia i samorząd lekarski stworzeniem takiego dokumentu.
Brak tego rejestru to strata dla pacjentów, a ministerstwo zdrowia i samorząd lekarski wciąż przerzucają się odpowiedzialnością za to, że do tej pory nie powstał. „Dziennik Polski” publikuje dane przekazane gazecie przez resort zdrowia, z których wynika, że w 2013 roku za błędy w sztuce upomnienia otrzymało 105 polskich lekarzy, naganę – 49, a karę pieniężną tylko 14. Prawo wykonywania zawodu zawieszono 10 medykom. W zestawieniu nie podano liczby pokrzywdzonych pacjentów. Jak zauważa gazeta te liczby nie odzwierciedlają rzeczywistej skali pomyłek lekarskich, a tym bardziej ich skutków. Szansą na zmianę tej sytuacji jest opracowanie rejestru błędów medycznych. Federacja Pacjentów Polskich wiele razy próbowała przekonać do stworzenia podobnego spisu zarówno Naczelną Radę Lekarską jak i ministerstwo zdrowia. Jak do tej pory nie przyniosło to efektu. Niestety w najbliższej przyszłości nie widać szans na zmiany ponieważ ani ministerstwo zdrowia, ani samorząd lekarski nie poczuwają się do obowiązku stworzenia rejestru.