W Parlamencie Europejskim odbyła się debata o wolności prasy. Dyskusja przebiegała pod hasłem: „Wolność mediów. Kto kontroluje czwartą władzę?” Uczestniczyli w niej dziennikarze i eksperci. Organizatorami spotkania byli europosłowie PiS, profesorowie Zdzisław Krasnodębski oraz Ryszard Legutko.

– Media stały się władzą. Wpływają na polityków, same są też przez nich chętnie manipulowane. Jest też trzeci podmiot w tym wszystkim, czyli odbiorca, ten który czyta, słucha i ogląda. Z jednej strony jest on panem, z drugiej niewolnikiem. Panem, bo pod jego gust robione są przekazy, a niewolnikiem, ponieważ pada ofiarą różnych zabiegów, kombinacji polityczno-medialnej – mówił w rozmowie z TVP Info prof. Ryszard Legutko.

Natomiast prof. Zdzisław Krasnodębski stwierdził – W Polsce w latach 90. żyliśmy w takim przekonaniu, panował taki dogmat o chińskim murze, że własność nie ma znaczenia, bo redakcja jest niezależna. Wtedy bardzo znani koledzy dziennikarze przekonywali się, jaka jest władza właściciela. Wystarczy jednym ruchem wymienić redaktora naczelnego i zmienia się cały profil gazety. Według europosła PiS wpływy obcego kapitału w mediach ograniczają naszą suwerenność.

PIS