Dział antykorupcyjny MON do likwidacji
Rząd w ostatnim czasie kładzie duży nacisk na modernizację polskiej armii. W najbliższych latach zbrojeniówka będzie walczyła o spore kontrakty, a niektórzy jej przedstawiciele krytykują działalność działu antykorupcyjnego MON.
Spore wydatki na armię mają być również szansą dla rodzimego przemysłu zbrojeniowego. Niedawno minister Siemoniak mówił o partnerskich relacjach z przedsiębiorstwami w branży oraz o wysokich wymaganiach dotyczących kontraktów na modernizację polskiej armii. Ale i przedstawiciele zbrojeniówki mają swoje postulaty względem ministerstwa. – Należy zlikwidować komórkę antykorupcyjną w Ministerstwie Obrony Narodowej, gdyż jej działalność przeszkadza w rozwijaniu projektów uzbrojenia dla polskiej armii – mówił Ryszard Kardasz, prezes zarządu Bumar Elektronika SA w czasie konferencji „Sukces uzbrojenia polskiej armii źródłem sukcesu polskiego przemysłu”, która odbyła się w Siemianowicach Śląskich. – Nie możemy być dłużej traktowani jak podejrzani. Trzeba zlikwidować komórkę antykorupcyjną w MON – przekonywał Kardasz. Według niego ta komórka resortu negatywnie wpływa na dialog pomiędzy wykonawcami zamówień dla polskiej armii a zamawiającym. Natomiast w skomplikowanych technologicznie projektach, których poszczególne rozwiązania muszą być wielokrotnie doprecyzowane i modyfikowane, taki dialog jest konieczny. – To nie konstruowanie łopaty – podsumował prezes Bumaru Elektroniki SA.