Posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz została nową przewodniczącą klubu Nowoczesnej, zastępując na tym stanowisku szefową partii Katarzynę Lubnauer. Gasiuk-Pihowicz była jedyną kandydatką.

Nowa przewodnicząca klubu Nowoczesnej podczas konferencji prasowej w Sejmie dziękowała partyjnym kolegom i koleżankom za okazane zaufanie. Stwierdziła, że te wybory zamykają czas zmian personalnych w klubie. – Otwieramy nowy rozdział w Nowoczesnej, któremu będzie przyświecało hasło: wszystkie ręce na pokład – powiedziała. – Choć rozumiem emocje części osób, które w jakiś sposób czują się rozczarowane zmianami personalnymi, które zaszły pod koniec listopada, ja jako szefowa klubu zobowiązuję się skupić na tym, aby wszystkie te emocje rozładować – mówiła Gasiuk-Pihowicz nawiązując do zamian szefostwa partii.

 – Wracamy do korzeni Nowoczesnej, do partii odpowiedzialnej, racjonalnej i skupionej na gospodarce, na przedsiębiorcach, na ludziach pracujących w Polsce. Musimy przywrócić ludziom nadzieję na to, że nowoczesna Polska, dobrze zorganizowana, stabilna, szanowana w Polsce i za granicą, szanująca obowiązujące prawo: polskie i zagraniczne, jest możliwa – stwierdziła posłanka.

Gasiuk-Pihowicz zapowiedziała, że Nowoczesna jest otwarta na współpracę – wszędzie tam, gdzie będzie ona służyła Polsce. Jednocześnie podkreśliła, że partia będzie iść swoją drogą. – To my, jako Nowoczesna, możemy narzucać tematy w debacie publicznej, dokładnie tak, jak narzucaliśmy standardy w debacie dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego, Krajowej Rady Sądownictwa czy Sądu Najwyższego – mówiła.

Politycy Nowoczesnej podczas wtorkowego posiedzenia klubu nie zdecydowali się na wprowadzenie innych zmian w prezydium klubu. Tak jak do tej pory w jego skład wchodzą wiceprzewodniczący: rzeczniczka partii Paulina Hennig-Kloska i poseł Piotr Misiło, sekretarz klubu Krzysztof Truskolaski, wicemarszałek Sejmu Barbara Dolniak oraz posłowie Marek Sowa i Mirosław Suchoń.

Nowoczesna