Wicepremier w Polsat News mówił, że konstytucjonaliści zgłaszają że ograniczenie kadencji w samorządach jest sprzeczne z ustawą zasadniczą. Minister nie jest także przekonany do likwidacji jednomandatowych okręgów wyborczych.

 Sejm rozpoczął prace nad projektem zmian w Kodeksie wyborczym, który  m.in. wprowadza dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast oraz likwiduje jednomandatowe okręgi wyborcze w wyborach do rad gmin.

Jarosław Gowin stwierdził w Polsat News.  – To jest pewien paradoks, bo ja generalnie rzecz biorąc opowiadam się za ograniczeniem kadencji wójtów, burmistrzów, prezydentów – byłem tylko przeciwny temu, żeby to działało wstecz – ale są poważne analizy konstytucjonalistów, którzy mówią, że ograniczenie kadencji w samorządach jest po prostu sprzeczne z konstytucją i ten argument konstytucjonalistów też będziemy musieli wziąć pod uwagę – dodał.

Wicepremier nie jest także przekonany do koncepcji zmniejszania okręgów wyborczych, ponieważ w dłuższej perspektywie prowadzi to do powstania bipolarnego podziału sceny politycznej nie koniecznie na dwie partie ale dwa obozy polityczne. – Kontrowersyjne, również dla mnie jest np. zlikwidowanie okręgów jednomandatowych, ale nie twierdzę, że jest to krok niedemokratyczny albo krok preferujący Prawo i Sprawiedliwość – zastrzegł Gowin. – Najważniejsze jest pytanie, czy polskie społeczeństwo dojrzało już do systemu dwupartyjnego. Moim zdaniem byłoby to przedwczesne – stwierdził.

Jarosław Gowin