Podczas spotkania w Kijowie szefowie dyplomacji państw Grupy Wyszehradzkiej zaproponowali Ukrainie pomoc w implementacji umowy stowarzyszeniowej z UE. Każde z państw będzie wspierało Ukraińców w innej dziedzinie, Polska pomoże w reformowaniu administracji, zarządzaniu finansami publicznymi oraz decentralizacji.

Szefowie MSZ Polski – Grzegorz Schetyna, Słowacji – Miroslav Lajczak, Czech – Lubomir Zaoralek oraz wiceminister spraw zagranicznych Węgier -Laszlo Szabo, rozmawiali w Kijowie z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. – Po rozmowach z liderami partii politycznych i prezydentem odczuwamy, że są warunki dla praktycznych reform. Chcemy was wspierać, ale oczekujemy konkretnego planu reform, który powinien powstać na początku przyszłego roku – powiedział po zakończeniu rozmów polski minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna. Państwa Grupy Wyszehradzkiej ustaliły, że każde z nich będzie pomagało Ukrainie w określonych dziedzinach wymagających reform. Polska będzie wspierała władze w Kijowie w decentralizacji kraju, reformie administracyjnej oraz zarządzania finansami publicznymi, Słowacy pomogą w dziedzinie energetyki, Czesi wesprą rozwój społeczeństwa obywatelskiego, mediów i edukacji, natomiast Węgrzy pomogą w sprawach związanych z gospodarką. – Jestem przekonany, że decentralizacja będzie jedną z najważniejszych kwestii na Ukrainie w następnych miesiącach – stwierdził szef polskiej dyplomacji nawiązując do naszego wkładu w ukraińskie reformy. Na konieczność przeprowadzenia reform na Ukrainie zwrócili uwagę także przedstawiciele pozostałych państw Grupy.

MSZ