Prokuratura Apelacyjna w Krakowie potwierdziła, że jedna z osób będąca funkcjonariuszem publicznym usłyszała zarzuty w związku ze śledztwem dotyczącym tajnych więzień CIA w Polsce.

 – Z uwagi na dobro śledztwa nie podajemy, kim jest ta osoba, ani jakiej treści zarzuty jej postawiono – powiedział rzecznik prokuratury apelacyjnej w Krakowie Piotr Kosmaty. Po publikacji dziennika „Washington Post”, prokuratura nie chciała wypowiadać się w tej sprawie. Amerykanie napisali o śledztwie prowadzonym przez polską prokuraturę oraz wydanych przez nią nakazach aresztowania agentów CIA przebywających w Starych Kiejkutach. Gazeta poinformowała również o kwocie 15 mln dolarów, którą Polska miała otrzymać od Amerykanów za udostępnienie im ośrodka na swoim terytorium. Ponadto w artykule poinformowano, że amerykańska senacka komisja ds. wywiadu ma opublikować fragmenty raportu dotyczące tajnych więzień CIA, stosowanych w nich metod przesłuchań oraz wartości całego programu.

prasa zagraniczna