Według prezesa PiS rozwiązanie proponowane przez Donalda Tuska nie pomoże uniezależnić się od Rosji. Kaczyński postuluje zwiększenie własnych zasobów węgla oraz pozyskiwanie energii z łupków.

Aktualnie  ponad 30 procent gazu zużywanego w Unii Europejskiej pochodzi z Rosji. Projekt forsowany przez polskiego premiera za­kła­da po­wo­ła­nie jed­nej eu­ro­pej­skiej in­sty­tu­cji, która ku­po­wa­ła­by gaz dla wszyst­kich państw człon­kow­skich UE oraz stwo­rze­nie unii ener­ge­tycz­nej. – Unia ener­ge­tycz­na nie zmniej­szy do­mi­na­cji ener­ge­tycz­nej Rosji w Eu­ro­pie – uważa Ja­ro­sław Ka­czyń­ski. Podczas konferencji prasowej szef PiS stwierdził, że nasz kraj może całkowicie uniezależnić się od dostaw z Rosji, wykorzystując własne zasoby węgla, łupków i gazu ziemnego,  sprowadzając ropę przez Port Północny oraz realizując projekt gazoportu. Według Kaczyńskiego unia energetyczna spowodowałaby utrzymanie zależności całej Unii Europejskiej od Rosji. Prezes PiS uważa, że tego typu projekty miałyby sens tylko w doraźnych sytuacjach.

Jarosław Kaczyński