Prezes PiS podczas konferencji „Przesłanie Sierpnia – zdrowie, praca, rodzina, bezpieczeństwo – dziś” będącej częścią cyklu „Polska Solidarna Lecha Kaczyńskiego”, podkreślał jak ważna była współpraca pomiędzy różnymi grupami społecznymi.

– Historia pokazuje, że Solidarność jest fenomenem, który pojawił się w Polsce jako realna siła w pewnych okolicznościach i pojawienie się tego rodzaju zjawiska daje Polakom siłę i motywację do działania, do działania często bardzo zdeterminowanego, często bardzo ryzykownego – powiedział Jarosław Kaczyński podczas konferencji „Przesłanie Sierpnia – zdrowie, praca, rodzina, bezpieczeństwo – dziś”, która odbyła się w ramach cyklu „Polska Solidarna Lecha Kaczyńskiego”. Prezes PiS zauważył, że działania związkowców – nie zawsze były zwycięskie, ale zawsze posuwały polskie sprawy naprzód. Podczas przemówienia nawiązał również do historii swojego brata, zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Podkreślił, że pomimo tego, iż nie od razu należał on do KOR, to bardzo szybko włączył się w zbiórkę pieniędzy na rzecz robotników. Natomiast po powstaniu Solidarności Lech Kaczyński – ideę solidarności między robotnikami a inteligencją zaczął realizować w sposób najbardziej bezpośredni – mówił jego brat Jarosław.  – Leszek – pozwólcie, że tak o nim będę mówił – potrafił się w tym odnajdować, nawiązywać związki, przyjaźnie. I to zdecydowało o jego późniejszej drodze w Solidarności – i tej legalnej, gdzie jego dzieje były dość skomplikowane (…), a później w Solidarności podziemnej, gdzie awansował w końcu do sytuacji jednego z ludzi, którzy o biegu wydarzeń w Solidarności decydują – powiedział prezes PiS. Zaznaczył także, że to właśnie ten czas ukształtował jego brata jako człowieka i polityka.

Jarosław Kaczyński