Dimitris Awramopulos poinformował o wszczęciu przez KE procedury przeciwko Polsce, Czechom i Węgrom z powodu odmowy przez te kraje realizacji decyzji o relokacji uchodźców. Unijny komisarz ds. migracji zaapelował do tych państw aby przemyślały swoje stanowisko i okazały solidarność.

 – Relokacja to nie wybór; poza faktem moralnego zobowiązania to decyzja prawna, która została wspólnie ustalona. Powinna być ona realizowana wspólnie bez wyjątków – powiedział na konferencji prasowej w Strasburgu unijny komisarz ds. migracji.

Awramopulos mówił, że odbyło się już dostatecznie dużo dyskusji na ten temat i teraz przyszedł czas na działania. Dodał, że żałuje, iż pomimo wezwań do składania deklaracji dotyczących relokacji, Czechy, Węgry i Polska nie podjęły koniecznych działań. – Z tego powodu Komisja zdecydowała, by uruchomić procedury o naruszenie prawa UE przeciw tym trzem krajom członkowskim – tłumaczył komisarz. Jednocześnie podkreślił, że jeśli te kraje, przemyślą swoje stanowisko, KE może zmienić decyzje dotyczącą procedur, które wobec nich wszczęła. – Mam nadzieję, że rządy tych trzech krajów przemyślą swoje stanowisko. To moment, żeby pokazać praktyczną solidarność wobec zdesperowanych ludzi, ale też innych krajów członkowskich – stwierdził Awramopulos.

 – Europa nie polega tylko na żądaniu funduszy czy zapewnienia bezpieczeństwa. Tak, to są ważne sprawy, ale Europa polega również na dzieleniu się trudnymi sprawami i wyzwaniami, tak jak wspólnymi marzeniami – podkreślił komisarz.

 Awramopulos przypomniał również, że relokacji podlegają osoby, co do których nie ma wątpliwości, że potrzebują ochrony. – To są ludzie, którzy zostali gruntownie prześwietleni, zidentyfikowani – powiedział. Według niego, utrudnianie relokacji czy przesiedleń wspiera nieregularną migrację, a to z kolei zwiększa zagrożenia związane z bezpieczeństwem. – Tylko dzięki relokacjom, przesiedleniom, postępowaniu zgodnie z procedurami możemy efektywnie, wspólnie zredukować nieregularne i wtórne przepływy migracyjne i potencjalne ryzyka dotyczące bezpieczeństwa – przekonywał komisarz.

Awramopulos zwrócił uwagę, że decyzja dotycząca wszczęcia procedur została podjęta ponieważ w ciągu minionego roku KE wyczerpała wszystkie możliwości działania. – Wzywałem te trzy kraje członkowskie do wypełnienia swoich zobowiązań. Przypominam, że decyzja w tej sprawie została podjęta półtora roku temu. Podjęliśmy ją wszyscy razem i jest ona obowiązkowa – powiedział komisarz.

Awramopulos przypominał, że obecne polskie władze w grudniu 2015 r. zobowiązały się do przyjęcia uchodźców w ramach programu relokacji, jednak nie zrealizowały tej zapowiedzi powołując się na względy bezpieczeństwa.

KE