Paweł Wojtunik przyznał, że sprawa e – korupcji jest jedną z największych prowadzonych przez CBA. Apelował również o przyznanie się winnych i uprzedził, że będą kolejne zatrzymania.

Szef CBA mówił, że sprawa jest prowadzona od 2010 roku oraz podkreślił jej wielowątkowość. W wywiadzie udzielonym radiu Zet apelował do osób biorących udział w korupcji aby się przyznały i skorzystały z zapisów kodeksu karnego. – Ktoś, kto zgłosi korupcję zanim my do niego przyjdziemy o szóstej rano, korzysta z dobrodziejstwa niekaralności – mówił Paweł Wojtunik. Wyjaśnił jednak, że urzędnicy mogą jedynie liczyć na złagodzenie kary, natomiast pozostali skorzystają z wyżej wymienionych przepisów. Dodał również, że patrząc na rozmiary jest to jedna z największych spraw prowadzonych przez CBA. Podczas postępowania doszło także do ujawnienia jednej z największych w kraju łapówek. Chodzi o kilka milionów złotych przyjętych przez  byłego już szefa Centrum Projektów Informatycznych (CPI).

CBA we wtorek zatrzymało 18 osób. Wśród nich znalazł się wiceprezes Głównego Urzędu Statystycznego, pracownik Centrum Informatyki Statystycznej, naczelniczka Wydziału Zamówień Publicznych w Biurze Dyrektora Generalnego MSZ, którą dzień później wydalono ze służby zagranicznej, oraz 15 przedstawicieli firm informatycznych. Następne dwie osoby zatrzymano w środę.

CBA