Krótka wizyta w Polsce szefa sztabu amerykańskich wojsk lądowych
Gen. Raymond Odierno, szef Sztabu Wojsk Lądowych USA w niedzielę przyleciał do Polski. W planach była wizyta w Drawsku Pomorskim oraz rozmowy z przedstawicielami Dowództwa Generalnego Rodzajów SZ, jednak nieoczekiwanie amerykański dowódca skrócił wizytę w Polsce i poleciał do Londynu.
Gen. Odierno podczas pierwszego dnia wizyty w Polsce został odznaczony przyznanym przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP, oraz zwiedził Muzeum Powstania Warszawskiego. – Od teraz i w przyszłości, wojska polskie i amerykańskie będą ściśle współdziałać, będziemy kontynuować nasza współpracę, co będzie z korzyścią dla obu naszych krajów. W świecie pełnym niepewności szczególnie ważne jest, aby ludzie myślący tak samo i mający wspólne cele, działali razem – powiedział. Amerykański przywódca przyleciał w niedzielę zaś w poniedziałek rano został uroczyście powitany w Warszawie. W planach były rozmowy dotyczące nowych możliwości współpracy szkoleniowej między Polską i USA. – Po oficjalnym powitaniu szef sztabu wojsk lądowych USA miał udać się na poligon w Drawsku Pomorskim i rozmawiać z przedstawicielami Dowództwa Generalnego Rodzajów SZ oraz zobaczyć pokaz wspólnego szkolenia spadochroniarzy ze 173. Powietrznodesantowej Grupy Bojowej z włoskiej Vincenzy i 6. Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa. Ćwiczenia zorganizowano zgodnie z planem – mówił rzecznik dowództwa ppłk Artur Goławski. Nieoczekiwanie poinformowano, że Odierno pojedzie do Londynu, powodu zmiany planów nie podano.
Generał Raymond Odierno ma 59 lat i jest szefem sztabu amerykańskich wojsk lądowych od połowy 2011 r. To najwyższy rangą oficer US Army, w której formalnie nie ma stanowiska dowódcy.