Kuchciński zapowiedział, że Sejm jeszcze w maju zajmie się wnioskiem o odwołanie szefa MON
Marszałek Sejmu w audycji „W samo południe” powiedział, że formalnie wniosek o wotum nieufności musi być rozpatrywany siedem dni od jego złożenia, czyli na jednym z majowym posiedzeń Izby.
Platforma Obywatelska uzasadniając wniosek o odwołanie Antoniego Macierewicza wskazywała na zły dobór współpracowników przez ministra, złe zarządzanie resortem oraz podejmowanie decyzji negatywnych dla wojska. Bezpośrednią przyczyną złożenia wniosku była dymisja przewodniczącego podkomisji smoleńskiej Wacława Berczyńskiego.
– Prawdopodobnie zaproponuję Sejmowi, bo to on musi podjąć decyzję, żeby na najbliższym posiedzeniu zająć się wnioskiem PO – mówił Marek Kuchciński w radiowej Jedynce. Dodał, że zależy mu na tym, żeby sprawa była jak najszybciej procedowana, ponieważ – nierozpatrywane, przedłużające się wnioski o odwołanie rządu czy ministrów wytwarzają atmosferę niepewności. (…) Wokół nich powstają dyskusje, czasem związane z tematem, ale najczęściej dyskutanci konfabulują. (…) trzeba sprawę przeciąć – stwierdził marszałek.
Według konstytucji wniosek o odwołanie ministra może złożyć grupa minimum 69 posłów, do jego odwołania potrzebna jest większość ustawowej liczby posłów.