List prezydenta do TK
Andrzej Duda nie pojawił się na corocznym zgromadzenia sędziów TK, a w wystosowanym do sędziów liście napisał, że orzecznictwo konstytucyjne nie może zastępować ustawodawcy.
List prezydenta odczytała w TK Anna Surówka-Pasek. Andrzej Duda napisał, że „nieodłączną częścią polskiego porządku prawnego jest Trybunał Konstytucyjny, któremu ustrojodawca, w granicach wyznaczonych zasadą podziału i równowagi władz, powierzył kontrolę zgodności prawa z konstytucją. (…) kontrola konstytucyjności prawa winna opierać się na wzorcach jasnych i czytelnych, wynikających z tekstu samej konstytucji. (…) wiąże się z tym oczekiwanie powściągliwości, gdy treść konstytucji może być przedmiotem różnych interpretacji” – stwierdził prezydent. „Orzecznictwo konstytucyjne nie może bowiem zastępować ustawodawcy, pozbawiając go tym samym jego wyłącznej i niezbywalnej funkcji. (…) Jedną z gwarancji niezależności jest powierzony Sejmowi indywidualny wybór sędziów TK. Zasada ta stanowi bezpośrednie następstwo zasady sprawowania władzy przez Naród, poprzez swoich przedstawicieli, zasady będącej podstawą ustroju Rzeczypospolitej” – przekonywał Duda w liście. „Pluralizm składu Trybunału Konstytucyjnego oraz oparcie jego orzecznictwa i działalności o normy Konstytucji, w tym art. 7 w związku z art. 197 Konstytucji, uznaję za zasadnicze gwarancje działania Trybunału w służbie Rzeczypospolitej” – napisał.