Bronisław Komorowski wręczył prezydent Łodzi Hannie Zdanowskiej rozporządzenie o nadaniu miastu tytułu Pomnika Historii. Podczas uroczystości w Pałacu Poznańskiego prezydent zaznaczył, że nie chodzi tylko o zabytki ale także o aktualne dzieło rewitalizacji oraz wydobycie wielkości i niezwykłości z tego co zostało z lat minionych.

W trakcie uroczystości w Pałacu Poznańskiego Bronisław Komorowski zaznaczył, że przyznając Łodzi zaszczytny tytuł Pomnika Historii, chciałby podziękować i podkreślić to, co udało się zrobić w zakresie ochrony zabytków oraz przywracania blasku wielkiego niezwykłego miasta przemysłowego. Jednak ten tytuł ma być także zachętą do bardziej ambitnych i koniecznych planów dalszego działania. Prezydent zwrócił również uwagę, że oprócz wspaniale zrewitalizowanych i przywróconych do swojej świetności obiektów w Łodzi znajdują się jeszcze budynki wymagające odpowiedniej troski i jest ich niemało bo ok. 200 samych pałaców fabrykanckich oraz 5 tys. domów, willi i kamienic. – To jest gigantyczne wyzwanie. Chciałbym tytuł Pomnika Historii potraktować jako mój wkład również w to, aby pani prezydent i miastu było po prostu łatwiej sięgać także po pieniądze na kontynuowanie tego niezwykłego, a bardzo potrzebnego dzieła – stwierdził Komorowski. Dodał też, że po złotym okresie świetności i rozwoju zostają zabytki jako ślady tej wielkości, ale także rodzin i ich młodych, ale niesłychanie wielkich pieniędzy, które zostawiły takie skarby architektury. W opinii prezydenta mogą one także kształtować współczesne postawy, przede wszystkim ambicji, aby umieć wykorzystać przeszłość na rzecz współczesności i przyszłości. – Ale także wykorzystać postawy ludzkie, które dały tą wielkość miastu – odwagę w podejmowaniu działalności gospodarczej, odwagę bycia na tamte czasy ludźmi bardzo nowoczesnymi, potrafiącymi chwytać w lot tę niezwykłą szansę, która stała wtedy przed gospodarką europejską, także przed gospodarką polską – powiedział Komorowski.

prezydent