Katarzyna Lubnauer pokonała dziewięcioma głosami dotychczasowego szefa partii Ryszarda Petru. Po wyborze Lubnauer mówiła, że Nowoczesna powinna ponownie powalczyć o głosy klasy średniej. Zapowiedziała również kontynuację rozmów dotyczących przyszłości opozycji, ale przy zachowaniu tożsamości jej ugrupowania.

Nową szefową Nowoczesnej poparło 149 członków partii, a jej kontrkandydata Ryszarda Petru – 140. – Wyniki pokazują, jak bardzo wyrównany był to pojedynek – stwierdziła Lubnauer. Jednocześnie podkreśliła, że trzeba zrobić wszystko, aby partia była „jednym organizmem”.

Podczas wystąpienia na zakończenie konwencji Lubnauer mówiła, że chciałaby – Polski wolnej, dobrze zorganizowanej i promującej aktywność – Polski, z której wszyscy możemy być dumni. (…) Nowoczesna to wielki, wyjątkowy projekt, który jest Polsce, Polkom i Polakom potrzebny – dodała. Lubnauer stwierdziła, że żadna inna partia – nie jest tak jednoznacznie prorynkowa i nie broni tak konsekwentnie wolności obywatelskich. To jest nasz wyróżnik i siła, nie boimy się podnosić i odważnie bronić trudnych tematów. Musimy stać się liderem modernistycznych zmian – powiedziała. Według nowej liderki Nowoczesnej, partia powinna stać się – ikoną aktywnej klasy średniej. Musimy ponownie zakotwiczyć się w grupie ludzi aktywnych i odzyskać dla Nowoczesnej poparcie wśród większej liczby przedsiębiorczych Polaków – mówiła.

Lubnauer zapowiedziała także kontynuację rozmów dotyczących przyszłości opozycji. – Nowoczesna zachowa w niej tożsamość. Najtrwalsze porozumienia są te, które są zbudowane na zasadzie wzajemnej korzyści wszystkich stron – podkreśliła.

Nowoczesna