Marek Sawicki domaga się zwołania rady ministrów rolnictwa UE
Szef polskiego resortu rolnictwa chciałby żeby jak najszybciej doszło do posiedzenia rady unijnych ministrów rolnictwa. Spotkanie miałoby dotyczyć konsekwencji rosyjskiego embarga. Sawicki w swoich postulatach nie jest osamotniony, bo także kilka innych państw UE chce zwołania rady.
Minister rolnictwa przyznał, że w związku z zakazem importu polskich warzyw i owoców do Rosji nie da się uniknąć strat. Część warzyw, która po wprowadzeniu embarga nie znajdzie nabywców, będzie musiała zostać zutylizowana. Sprawa dotyczy głównie warzyw kapustnych oraz papryki. W tej sytuacji ich plantacje zostaną zaorane. Sawicki zapowiedział, że rolnicy otrzymają instrukcje, jak mają obliczyć wartość zniszczonych upraw. Ale są i dobre wiadomości. Szef resortu rolnictwa poinformował o zapewnieniu jakie uzyskał od ministra rolnictwa Wietnamu, że do końca sierpnia zostaną zakończone formalności, dotyczące importu polskich warzyw. Gdyby tak się stało to we wrześniu mógłby ruszyć eksport polskich produktów do Wietnamu.