W poniedziałek nowy szef resortu rolnictwa odebrał nominację w pałacu prezydenckim. Podczas uroczystości zarówno prezydent jak i premier mówili o wyzwaniach jakie czekają na ministra.

Zmiana na stanowisku ministra rolnictwa była spowodowana rezygnacją z tej funkcji Stanisława Kalemby. Były szef resortu nie poradził sobie ze skutkami wystąpienia w naszym kraju przypadków afrykańskiego pomoru świń. Bronisław Komorowski wręczając Sawickiemu nominację życzył nowemu ministrowi odwagi, determinacji oraz mądrości w obliczu trudnej sytuacji, spowodowanej przez wykrycie w Polsce wirusa afrykańskiego pomoru świń. – Chciałbym życzyć szczęścia i odwagi, i takiej zdolności do podjęcia najważniejszych wyzwań, które pojawiają się dzisiaj i pojawią się w przyszłości – powiedział  prezydent. Komorowski zwrócił również uwagę na trudną sytuację występującą na rynku wieprzowiny. Według niego bez determinacji polskiego rządu oraz całego państwa polskiego trudno będzie utrzymać solidarność Unii Europejskiej w handlu wieprzowiną ze Wschodem. W podobnym tonie wypowiadał się premier, który podkreślił konieczność podejmowania szybkich i kompetentnych decyzji dotyczących aktualnej sytuacji. – Jestem przekonany, że nowy minister będzie podejmował tu działania bardzo szybkie, bardzo konkretne – stwierdził Donald Tusk. – Nikt z nas nie mógł kilka lat temu spodziewać się, że wieprzowina, podobnie jak gaz, mogą stać się narzędziem w strategiach politycznych i w wojnach o wpływy. To nie jest tylko kwestia wymiany handlowej, to jest też element tej niezwykle krytycznej sytuacji na wschód od polskiej granicy – powiedział premier. Tusk podziękował również za dotychczasową  pracę b. ministrowi Stanisławowi Kalembie. Szczególnie zaś za jego działania podczas negocjacji dot. unijnych środków na lata 2014-2020 dla polskiego rolnictwa.

Marek Sawicki pełnił już funkcję ministra rolnictwa w obu gabinetach koalicyjnego rządu PO-PSL, zarówno w pierwszym rządzie Donalda Tuska w latach 2007-2011, jak też w  drugiej kadencji powołanego jesienią 2011 r. nowego rządu. Jednak pod koniec lipca 2012 r. został odwołany w związku z „aferą taśmową.” Wówczas to szef kółek rolniczych Władysław Serafin nagrał rozmowę z b. prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem, w której pojawiły się informacje dotyczące możliwych nieprawidłowości w instytucjach związanych z resortem rolnictwa. Skutkiem tych wydarzeń było podanie się Sawickiego do dymisji. Obecny minister jest z wykształcenia inżynierem rolnictwa. W 1983 r. ukończył studia na Wydziale Rolniczym Wyższej Szkoły Rolniczo-Pedagogicznej w Siedlcach, natomiast w 2006 r. obronił pracę doktorską na temat upraw ziemniaka na Akademii Podlaskiej w Siedlcach. Od 1988 r. należał do Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, a od 1990 r. jest członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Sawicki posiada także długi staż parlamentarny, od 1993 r. jest posłem na Sejm: II, III, IV, V i VI kadencji z okręgu siedleckiego.

PSL