Autor artykułu zwraca uwagę, że nasza gospodarka ciągle przyciąga nowych inwestorów, notuje stały wzrost PKB a do tego nad Wisłą prowadzona jest przemyślana polityka. To wszystko ,według amerykańskiego dziennika, skutkuje mocną pozycją Polski w regionie oraz powoduje, że nasz kraj jest godnym naśladowania „modelem transformacji post-sowieckich”.

„New York Times” podkreśla, że podczas gdy Rosjanie próbują odzyskać wpływy w Europie Środkowo-Wschodniej, gospodarki państw bałtyckich prosperują bardzo słabo, natomiast Węgry dryfują w stronę autorytaryzmu. Na tym tle Warszawa wyrasta na „lidera regionalnej stabilności”. Dziennik na poparcie swojej tezy podaje konkretne przykłady. Jednym z nich jest stosunkowo małe zadłużenie polskich gospodarstw domowych, które wynosi poniżej 60-proc. Dla porównania Hiszpanie mają dług w wysokości – 140 proc., Brytyjczycy – 150 proc., a Niemcy – 93 proc. Ponadto polski eksport od 2003 r. zwiększył się 4-krotnie, zaś od 2008 r. PKB wzrosło aż o 25-proc. Dziennik podkreśla, że działo się to w czasie gdy w Unii Europejskiej panował kryzys. Ponadto „New York Times” chwali Polskę, że nie tylko nie uległa naciskom energetycznym Rosji, ale dąży również do togo, żeby cała Unia uniezależniła się dostaw rosyjskich surowców. Dziennik zaznacza, że nawet embargo nałożone przez Rosję na nasze produkty, nie spowodowało spowolnienia tempa rozwoju polskiej gospodarki. „Mimo znacznego obniżenia konsumpcji oraz ograniczeń w budżecie – polska gospodarka pomogła krajowi nadać wiarygodności i dodatkowego wpływu w Europie” – czytamy w nowojorskim dzienniku. Kolejnym dowodem na silną pozycję Polski w Unii jest nominacja Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej.

Jednak autor tekstu zauważa, że nasz kraj aby dogonić kraje Europy zachodniej musi rozwijać się jeszcze szybciej oraz powinien wypromować rozpoznawalną polską markę w świecie.

prasa zagraniczna