Nowa kompania węglowa powstanie najpóźniej w czerwcu
Wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski poinformował, że nowa kompania węglowa powstanie najpóźniej do połowy przyszłego roku, być może jeszcze w pierwszym kwartale. Natomiast na styczeń zaplanowano konsultacje społeczne.
Wiceministr zapowiada, że strategia i program w tej sprawie zostaną przedłożone stronie społecznej najpóźniej po nowym roku. – Bardzo byśmy chcieli, żeby w połowie przyszłego roku, a właściwie nawet bardzo, by nam zależało, żeby do końca pierwszego kwartału ona mogła zafunkcjonować – stwierdził Tobiszowski. – Musimy również jak najszybciej uruchomić inwestycje w poszczególnych kopalniach. W których? Obecnie rozpoczęliśmy analizę. Chcielibyśmy może do końca roku, najpóźniej z początkiem stycznia umieć rozstrzygać, ale to też chcemy stronie społecznej przedłożyć – gdzie, jakie inwestycje chcielibyśmy prowadzić w kompanii, żeby mieć tę perspektywę nowej struktury organizacyjnej na kolejne lata – dodał.
Według Tobiszowskiego bardzo istotne jest szybkie wskazanie, w jakiej strukturze organizacyjnej będzie funkcjonowała nowa kompania. Konkretniej rzecz ujmując, kto będzie jej udziałowcem oraz w co będą angażowane środki. – Zależy nam, żeby jak najszybciej nowi akcjonariusze się pojawili, bo to też sprawia, że będziemy mieć zabezpieczoną na przyszły rok płynność w kompanii. Ona jest ważna od strony podmiotu, który jeśli chce funkcjonować, musi mieć środki na koncie i nimi operować. Ale również musimy zorganizować środki na planowane inwestycje, bo tu dwie rzeczy musimy połączyć – nie tylko wegetatywność kompanii utrzymywać, kompania ma się w końcu odbić i zacząć powoli, step by step, odbijać się z dna – powiedział wiceminister.