W reakcji na publikację „Gazety Wyborczej”, która napisała, że opozycja była inwigilowana z wykorzystaniem „specjalnej komórki wywiadowczej policji posłowie Nowoczesnej domagają się honorowej dymisji szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka.

Wczoraj „Gazeta Wyborcza” napisała, że w czasie protestów związanych z reformą sądownictwa, członkowie stowarzyszenia Obywatele RP, KOD oraz posłowie opozycji byli inwigilowani z wykorzystaniem „specjalnej komórki wywiadowczej policji, samochodów obserwacyjnych i podsłuchów pięciodniowych, na które nie musi się zgadzać sąd”.

Odnosząc się do tych doniesień Adam Szłapka podczas konferencji prasowej w Sejmie stwierdził: – To jest już przekroczenie kolejnej granicy. Obywatele mogą być pewni, że państwo będzie wykorzystywało metody, także nielegalne, do tego, żeby ich inwigilować. Tak samo, jak politycy mogą być pewni, że władza PiS będzie wykorzystywała wszystkie możliwe metody, żeby prowadzić inwigilację. Według niego, stanowisko policji, która tłumaczyła, że chodziło o zapewnienie bezpieczeństwa jest – aroganckie i nieprawdziwe. (…) Nikt z nas nie prosił o tego typu ochronę. (…) To jest absolutnie skandaliczna sytuacja, to jest złamanie kręgosłupów policjantom – mówił poseł Nowoczesnej. Szłapka wyraził nadzieję, że prokuratura podejmie działania, żeby wyjaśnić tą sprawę. – Jeśli nie, to – mówiąc kolokwialnie – zostaje w papierach i będzie punkt zaczepienia, gdy już Zbigniew Ziobro przestanie być prokuratorem generalnym, żeby to wyjaśniać – powiedział. Jednocześnie zapowiedział, że politycy Nowoczesnej będą o sprawę inwigilacji pytali w interpelacjach. Nie wykluczył również złożenia wniosków do prokuratury.

Z kolei szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer mówiła, że mamy do czynienia z sytuacją, w której chodziło o – bezczelne śledzenie opozycji. (…) Chodziło o to, żeby wiedzieć, co opozycja chce robić i jak działa – stwierdziła. Według niej, w wielu krajach w takiej sytuacji doszłoby do dymisji rządu. Lubnauer uważa, że w związku z tymi wydarzeniami, minister Błaszczak powinien honorowo podać się do dymisji.

 W reakcji na publikację „Gazety Wyborczej”, Nowoczesna podjęła szereg działań: wystosowała pisma i interpelacje do premier Beaty Szydło oraz szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka, a także złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.

Nowoczesna