Opozycja przeciwko przyspieszeniu prac nad ustawą o SN
Trzy kluby opozycji: PO, Nowoczesna i PSL wniosły dzisiaj rano podczas obrad Konwentu Seniorów protest wobec decyzji o rozpoczęciu prac nad projektem autorstwa PiS nowej ustawy o Sądzie Najwyższym. Pierwsze czytanie projektu rozpoczęło się we wtorek po godz. 10.
Jeszcze wczoraj wieczorem na stronie internetowej Sejmu we wstępnym harmonogramie obrad Izby zapisano, że debata nad propozycją PiS, dotyczącą zmian w SN odbędzie się w środę po południu, jednak Konwent Seniorów zdecydował dzisiaj rano o przyspieszeniu prac nad projektem.
– Sygnalizowany punkt o ustawie o Sądzie Najwyższym umieszczony w porządku obrad na jutro, został przeniesiony na dzisiaj, na godz. 9.15, w związku z tym (…) wnieśliśmy protest trzech klubów i będziemy domagać się głosowania i wyeliminowania tego punktu z porządku obrad – poinformował po posiedzeniu Konwentu wiceszef klubu PO. Według Andrzeja Halickiego zmiana terminu prac nad nową ustawą o SN jest zaskakująca i dowodzi złej woli Prawa i Sprawiedliwości.
Zdaniem Katarzyny Lubnauer przyspieszenie pierwszego czytania projektu ustawy o SN ma na celu uniemożliwienie obecności w Sejmie m.in. przedstawicieli Sądu Najwyższego. – Jest to nowa odsłona bitwy o sądy. Jest to projekt haniebny i nawet próba złagodzenia go nic nie pomaga, dlatego że jedyne, co PiS nam proponuje to to, że zamiast wyboru bezpośrednio przez ministra Ziobrę, będzie wybierać KRS wybrany przez Prawo i Sprawiedliwość – stwierdziła posłanka Nowoczesnej. – Prawo i Sprawiedliwość nie cofa się przed niczym, zdając sobie sprawę z tego jaka będzie opinia na temat tej ustawy, zarówno ze strony instytucji międzynarodowych, UE, jak zapewne wszystkich środowisk prawniczych z całego świata. Mimo wszystko jednoznacznie próbuje przeforsować zmianę, która polega na zniszczeniu całkowitym Sądu Najwyższego – powiedziała Lubnauer.
Z kolei marek Sawicki stwierdził, że PiS – uczynił z Sejmu twierdzę, którą jakoby ktoś chciałby zdobyć. (…) Mają większość, niech procedują w trybie normalnym, a nie w trybie przyspieszonym – mówił poseł PSL.