Parlamentarzyści V4 jednomyślni w kwestii wydatków UE
Szefowie komisji ds. europejskich parlamentów państw Grupy Wyszehradzkiej uważają, że budżet Unii powinien być solidarny a najsłabiej rozwinięte regiony powinny otrzymać właściwe wsparcie.
Szefowie komisji ds. europejskich parlamentów państw Grupy Wyszehradzkiej uważają, że zmiany w strukturze przyszłych budżetów Unii Europejskiej nie mogą być wprowadzane kosztem któregokolwiek z państw członkowskich oraz muszą zapewniać odpowiednie warunki dla rozwoju całej Unii. W ten sposób odnieśli się do propozycji Komisji Europejskiej, która pod koniec maja przedstawiła nowy projekt podziału funduszy na politykę spójności w budżecie UE. Zgodnie z nim Polska ma otrzymać w nowym wieloletnim budżecie 64 mld euro z funduszy spójności – o 19,5 mld mniej niż obecnie.
Zaproponowane przez Komisję nowe zasady przydziału środków w ramach polityki spójności zakładają, że wielkość funduszy, tak jak dotychczas, będzie powiązana z bogactwem regionów, jednak wprowadzono także dodatkowe kryteria. Wśród nich znalazły się: bezrobocie ludzi młodych, niski poziom szkolnictwa, zmiany klimatyczne oraz przyjmowanie i integracja migrantów. KE zaproponowała również nowy, zmniejszony budżet dla Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). W jego ramach Polska miałaby otrzymać ok. 1 proc. mniej na dopłaty bezpośrednie dla rolników i ok. 25 proc. mniej na fundusz rozwoju obszarów wiejskich.
W poniedziałek w Warszawie o założeniach projektu budżetu UE rozmawiali m.in. szefowie komisji ds. europejskich parlamentów krajów Grupy Wyszehradzkiej. W spotkaniu Sejm reprezentowała przewodnicząca Komisji ds. UE Izabela Kloc a Senat m.in. przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej prof. Marek Rocki. W rozmowach uczestniczyli także Lech Kołakowski, Piotr Apel i Cezary Tomczyk.
W przyjętej konkluzji politycy stwierdzili, że „zmiany w strukturze przyszłych unijnych budżetów nie mogą być wprowadzane kosztem któregokolwiek z państw członkowskich”. Według nich, przyszłe wieloletnie ramy finansowe muszą zapewniać odpowiednie warunki dla stabilnego rozwoju całej UE. Szefowie komisji uznali także, że przyszły budżet UE „powinien odpowiadać jej priorytetom. (…) Nowe zadania i cele powinny być finansowane głównie z nowo pozyskanych środków, a nie wyłącznie z transferów z dotychczasowych polityk”.