Piechociński chciałby szerokiej koalicji PO-PiS-PSL

07
lipiec
2015

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Szef ludowców w wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej” przewiduje, że PO będzie miała problem z wygraniem wyborów. Zdaniem Janusza Piechocińskiego Donald Tusk przez ponad sześć lat swoich rządów wyeksploatował jej zasoby.

W ocenie lidera ludowców, po wyborach prezydenckich PiS jest przekonany, że wreszcie uda mu się wygrać z PO, dlatego próbuje rozdeptać partie środka, takie jak PSL. W rozmowie z gazetą Piechociński potwierdził również, że gdyby nie twarde stanowisko jego partii m.in. w sprawie wyboru Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na marszałka Sejmu, nie doszłoby do uchwalenia ustawy o obrocie ziemią przed końcem kadencji Bronisława Komorowskiego. Wówczas projekt trafiłby do Andrzeja Dudy i stałby się przedmiotem gry wyborczej między PiS a PSL.

Szef ludowców chciałby żeby po wyborach powstała szeroka koalicja PO-PiS-PSL. „ Wymarzona sytuacja to wielka koalicja PO-PiS-PSL. Konflikt między PO i PiS doprowadził polską politykę do skrajnej niewydolności, jest jałowy i trzeba go zakończyć dla dobra kraju” – powiedział wicepremier. Na sugestię dziennikarza, że jest to nierealne, Piechociński stwierdził, że obie partie będą żyły konfliktem do wyborów, a później to już będzie nowa rzeczywistość. „ Do wydania będzie 300 mld zł z nowego budżetu UE, ostatniego tak hojnego dla Polski. W dodatku politycy tak rozkręcili złudne nadzieje wyborców, że każdy nowy rząd i prezydent znajdą się w trudnej sytuacji, a opozycja – w komfortowej” – dodał prezes PSL.