Partia proponuje prezydentowi spotkanie z wiceprezesem PiS Adamem Lipińskim, który był obecny w Kijowie. Ponadto gdyby doszło do zmiany polityki wschodniej Polski, partia będzie brała udział w spotkaniach we wszystkich organizowanych w tej sprawie spotkaniach.

Prezes PiS nie wziął udziału w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęconemu kryzysowi na Ukrainie. Po spotkaniu prezydent wyraził gotowość do indywidualnego spotkania z Jarosławem Kaczyńskim. „Prawo i Sprawiedliwość jest gotowe do wszelkiego rodzaju inicjatyw merytorycznych zmierzających do pozytywnego rozwiązania sprawy ukraińskiej. Nie będziemy jednak brać udziału w przedsięwzięciach o charakterze czysto propagandowym. Proponujemy panu prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu spotkanie z wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości Adamem Lipińskim, który właśnie wrócił po kilkudniowym pobycie w Kijowie”  – napisał w oświadczeniu rzecznik PiS. W dokumencie czytamy również, że „Jeśli ze względów protokolarnych pan prezydent uzna, że wiceprezes PiS Adam Lipiński nie jest właściwą osobą do spotkania z głową państwa, to spodziewamy się, że wyznaczy jako swojego reprezentanta szefa kancelarii.” Jest to nawiązanie do nie wpuszczenia na spotkanie Ryszarda Czarneckiego. Ponadto w oświadczeniu jest zawarte oczekiwanie, iż ma nastąpić zmiana złej polityki wschodniej sformułowanej przez ministra Sikorskiego w 2009 roku. „Jeśli chodzi o rzeczywistą zmianę, to jesteśmy gotowi na wszelkie niezbędne spotkania” – oświadczył rzecznik PiS.

PIS