W wyborach uzupełniających do Senatu na Podkarpaciu w okręgu nr 55, wygrał kandydat Prawa i sprawiedliwości Zdzisław Pupa.

Przeprowadzenie wyborów jest konsekwencją wcześniejszej wygranej PIS w tym regionie. Dotychczasowy senator tej partii Władysław Ortyl został  marszałkiem województwa podkarpackiego, w związku z tym w Sejmie powstał wakat. Zmiana na fotelu marszałka była związana z postawieniem zarzutów prokuratorskich Mirosławowi Karapycie reprezentującemu koalicję PO – PSL – SLD, którego odwołano ze stanowiska. Mieszkańcy powiatów dębickiego, kolbuszowskiego, mieleckiego, ropczycko – sędziszowskiego oraz strzyżowskiego, musieli ponownie udać się do urn wyborczych. Jednak nie było wielu chętnych do spełnienia obywatelskiego obowiązku, bo frekwencja wyniosła zaledwie 15,84 procent. Najwięcej wyborców głosowało w gminie Tuszów Narodowy koło Mielca – 24,18 procent, a także w Strzyżowie – 22,43 procent oraz Sędziszowie Małopolskim – 22, 07 procent. Na drugim biegunie znalazła się gmina Czermin gdzie udział w wyborach wzięło zaledwie 7,97 procent.

Ogółem nowy senator Zdzisław Pupa zebrał 60,84 procent głosów, na drugim miejscu znalazł się popierany przez PO i PSL Mariusz Kawa z wynikiem 21,33 procent, a trzeci był kandydat Solidarnej Polski Kazimierz Ziobro z wynikiem 11,09 procent. Pozostałe miejsca zajęli: Ewa Kantor z KWW Ewy Kantor  – 2,76 procent, Ireneusz Dzieszko z KWW Prawica Podkarpacka – 2,25, Andrzej Marciniec z PJN – 1,32 procent oraz Józef Habrat z Samoobrony – 0,42 procent.

/-/ Sejm24.pl

PISZdzisław Pupa