PiS złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące wyjazdowych posiedzeń rządu
W zawiadomieniu partia Jarosława Kaczyńskiego wskazuje na możliwość popełnienia przestępstwa przez rząd i polityków PO. Konkretnie chodzi o podróże koleją premier Ewy Kopacz i wyjazdowe posiedzenia rządu, które według PiS są elementem kampanii przed wyborami parlamentarnymi.
O złożeniu wniosku do prokuratury poinformował szef sztabu wyborczego PiS Stanisław Karczewski. W dokumencie czytamy, że wyjazdowe posiedzenie rządu zorganizowane 28 lipca we Wrocławiu „w trakcie kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu” stanowiło „serię spotkań z wyborcami o charakterze agitacyjnym z wykorzystaniem środków Skarbu Państwa będących w dyspozycji Rady Ministrów, w szczególności wydatkowanych na transport osób i sprzętu”. Zdaniem PiS w ten sam trend wpisuje się również podróż premier do Małopolski w ramach trwającej od czerwca akcji wizerunkowej pt. „Kolej na Ewę”. Kolejny zarzut dotyczy billboardów z wizerunkiem Ewy Kopacz i napisem „Słucham, rozumiem, pomagam” oraz logotypem Platformy. Taka działalność według PiS powoduje, że komitet wyborczy PO uzyskał korzyści majątkowe o charakterze niepieniężnym, które polegają na rozpowszechnianiu plakatów i ulotek wyborczych ze środków z innego źródła niż fundusz wyborczy partii politycznej tworzącej komitet wyborczy.
Warszawska prokuratura wszczęła postępowanie sprawdzające po zawiadomieniu PiS, którego wynik zadecyduje o ewentualnym wszczęciu śledztwa lub jego odmowie.