W trakcie konferencji „Zawsze po stronie obywateli”, w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie Andrzej Duda zaprezentował swoją ideę „Duda-pomocy”. Inicjatywę zachwalała także Beata Szydło, która podkreślała, że jest to wyciągnięcie ręki do obywateli pozostawionych przez państwo.

Na początku konferencji głos zabrała przewodnicząca sztabu kandydata PiS na prezydenta Beata Szydło, która podkreśliła, że za Andrzejem Dudą stoją – miliony Polaków. (…) Komorowski zaczął w panice obiecywać wszystko, by wygrać wybory, ale czy jest wiarygodny? – pytała. Ponadto poinformowała o inicjatywie kandydata PiS „Duda-pomocy”. – To wyciągnięcie ręki do tych, którzy są pozostawieni przez państwo – przekonywała Szydło.

Natomiast Andrzej Duda stwierdził, że wierzy w wygraną w wyborach. – W czasie spotkań w ponad 240 miastach wiele razy słyszałem, że państwo polskie niszczy obywateli – zaznaczył. Dodał, że w czasie swoich podróży po Polsce wysłuchał wiele historii o zwykłych ludzkich problemach, z tych opowieści wynika, że ludzie traktowani są przedmiotowo. Ponadto Duda zapowiedział, że jeżeli zostanie prezydentem, powoła Narodową Radę Rozwoju, złożoną z ekspertów. – Zaraz po wygranych wyborach powołam także Prezydenckie Biuro Pomocy Prawnej – dodał. Jednocześnie zaznaczył, że biuro zacznie działać już od 14 maja przy ul. Pięknej w Warszawie. Kierownictwo nad biurem będzie sprawował eurodeputowany PiS, kiedyś szef Najwyższej Izby Kontroli – Janusz Wojciechowski. Po wygranej Dudy w II turze wyborów, biuro ma zostać przekształcone w Prezydenckie Biuro Pomocy Prawnej.

Janusz Wojciechowski mówił, że – jedną z głównych wad obecnego systemu jest arogancja władzy i jej bezduszność. (…) Wybór Dudy to wielka szansa na poprawę sprawiedliwości.

PIS