Podczas konwencji krajowej PO Tusk mówi o nowym otwarciu i wysokich standardach sprawowania władzy
Premier w swoim przemówieniu mówił o braku miejsca w partii dla osób, które są nieuczciwe. Tusk sporo miejsca poświęcił nowemu otwarciu oraz szansie na skok cywilizacyjny.
Nawiązując do problemów z wyborem szefów regionów PO oraz afery korupcyjnej Tusk przestrzegał partyjnych kolegów – Po sześciu latach władzy ktoś musi ludziom PO, powiedzieć prosto w oczy, że dalsze sprawowanie władzy wymaga absolutnie czystości intencji. Jeśli ktoś uważa, że może być nieuczciwy i nie spotka go za to kara jest w błędzie – mówił podczas krajowej konwencji PO w Warszawie. Powiedział też, że nie będzie przymykania oczu na nieprawidłowości – Każdy, kto złamał lub złamie prawo, a sprawuje władzę, niech się szykuje na spotkanie ze służbami, które przebudowaliśmy po to, by jeszcze mocniej, bardziej precyzyjnie kontrolowały władzę i wydawanie środków publicznych – zaznaczył Tusk. – Chcę bardzo mocno podkreślić, że jeśli kogoś męczy uczciwe sprawowanie funkcji, to będzie się musiał pożegnać: wpierw z funkcją, a potem z możliwością reprezentowania PO gdziekolwiek w Polsce – stanowczo stwierdził premier. – Jeśli chcemy w przyszłości także wygrywać wybory, jeśli chcemy z czystym sumieniem sprawować władzę tak, jak dzisiaj, musimy mieć 100 – proc. pewność, że robimy to przy pomocy ludzi i narzędzi, którzy są w stanie sprostać najwyższym standardom – zaznaczył.
Ważną częścią wystąpienia był element nowego otwarcia. Tusk mówił o pierwszej w historii szansie na skok cywilizacyjny naszego kraju. – I to jest dokładanie dziś ten moment, kiedy to nowe otwarcie, to wejście na wyższy poziom, jak w komputerowej grze, na ten niedostępny do tej pory dla cywilizacyjnych amatorów poziom, jest w zasięgu wzroku. To jest moment, który związany jest z szansą, jakiej Polska nigdy do tej pory nie miała. (…) Dzisiaj kończąc wielki okres odbudowy, inwestowania w infrastrukturę, w te konstrukcje, autostrady, drogi, ośrodki badawcze, te miliardy polskich i europejskich pieniędzy, złotówek i euro, jakie poszło na wybudowanie tych fundamentów, od jutra musi zacząć to wszystko pracować dla Polaków – zaznaczył premier. Mówił także o trudnej sytuacji osób mieszkających poza stolicą i konieczności większego skupienia się na skierowaniu do nich funduszy krajowych oraz unijnych. Przekonywał również o potrzebie zainwestowania w polski intelekt. – Polska stanie się najbardziej konkurencyjnym państwem w Europie, bo mamy ludzi z otwartymi umysłami, mamy własną energię i mamy to rozpisane w naszym nowym otwarciu, nowym strategicznym planie – zapewniał Donald Tusk. Wyraził także przekonanie, że w jego partii nie brakuje osób z kompetencjami, które mogą zrealizować drugie otwarcie, plan dla Polaków. Zdaniem premiera tylko PO może podołać temu zadaniu.