Rząd podejmuje starania o powiększenie obszaru strefy małego ruchu granicznego.

Donald Tusk podkreśla korzyści wynikające z już obowiązujących umów. Zwraca  jednocześnie uwagę na trudności jakie napotyka rząd w staraniach o usprawnienie przepływu osób na terenach przygranicznych.  – Nie zawsze mieliśmy po drugiej stronie entuzjastów, zarówno po stronie rosyjskiej, jak i w Brukseli. Często dominowały nieufność czy sceptycyzm. Okazało się, że mieliśmy rację – relacjonował starania o wprowadzenie ruchu bezwizowego z Rosją.  Nawiązał również do niespełnionych obaw o wzrost przestępczości po wprowadzeniu tego rozwiązania. Zamiast minusów pojawiły się za to plusy w postaci niezaprzeczalnych korzyści dla sąsiadów z obu stron granicy. Zapewnił także o podejmowaniu dalszych kroków zmierzających do łagodzeniu reżimu wizowego wobec państw położonych za wschodnią granicą Unii. – Będziemy szukali wszystkich dostępnych metod, aby ruch bezwizowy, albo z łagodniejszym reżimem wizowym, dotyczył zdecydowanie większych obszarów niż te wskazane decyzją Brukseli – mówił premier. Ale ma świadomość trudności dotyczących tych działań. – To, co się wydaje rzeczą najważniejszą to odblokowanie (…) relacji polsko-białoruskich, ponieważ bardzo dużo tracą obie społeczności i Polacy mieszkający w pobliżu granicy z Białorusią i Białorusini. W tej sprawie będziemy się starali uzyskać lepsze niż do tej pory efekty – zapewniał Tusk.

Umowa pomiędzy Polską a Federacją Rosyjską o zasadach małego ruchu granicznego została podpisana 11 grudnia 2011 r. w Moskwie. Weszła w życie 27 lipca 2012 r. Korzystają z niej Polacy mieszkający w Gdyni, Gdańsku, Sopocie oraz powiatach puckim, gdańskim, nowodworskim i malborskim, to część województwa pomorskiego objęta tym dokumentem. Mały ruch graniczy dotyczy także części województwa warmińsko- mazurskiego, w tym: Elbląg i powiaty elbląski, braniewski, lidzbarski, bartoszycki oraz Olsztyn i powiaty: olsztyński, kętrzyński, mrągowski, węgorzewski, giżycki, gołdapski i olecki. Po drugiej stronie strefą przygraniczną jest cały obwód kaliningradzki.

/-/ Sejm24.pl

UE