W Berlinie podczas spotkania szefów dyplomacji Polski i Niemiec Grzegorz Schetyna i Frank – Walter Steinmeier stwierdzili, że oba kraje tak samo oceniają sytuację na Ukrainie oraz kwestię sankcji wobec Rosji.

– Polsko-niemieckie spojrzenie jest wspólne, jeśli chodzi o ocenę sytuacji, także jeśli chodzi o politykę sankcji – powiedział Grzegorz Schetyna. Dodał również, że nasz kraj chciałby zacieśnić współprace w tym zakresie także z Francją. – Wtedy będziemy mogli mówić, że Weimar jest znowu w dobrej formie – stwierdził szef polskiego MSZ. Jednocześnie dodał, że sugestia powrotu do „formuły weimarskiej”, wyszła od administracji prezydenta Ukrainy. – Jesteśmy zawsze gotowi, żeby robić to razem – zadeklarował Schetyna. Szef polskiej dyplomacji przypomniał w tym kontekście wspólną interwencję Warszawy, Berlina i Paryża w lutym tego roku, która doprowadziła do przerwania rozlewu krwi w Kijowie. Natomiast Steinmeier uznał, że Europa jest jeszcze bardzo daleka od rozwiązania konfliktu na Ukrainie. – Nie akceptujemy sytuacji, gdy 75 lat po zakończeniu wojny znów przesuwane są granice – zaznaczył szef niemieckiego MSZ. Steinmeier powiedział, że mamy do czynienia z oczywistym naruszeniem prawa międzynarodowego, którego nie można zaakceptować. Ponadto Steinmeier bardzo dobrze ocenił współpracę Niemiec i Polski. – Nasze oba kraje są w stanie ponosić odpowiedzialność za całą Europę – stwierdził szef niemieckiej dyplomacji.

MSZ