Polski system oświaty może być wzorem dla Amerykanów
Dziennik „USA Today” uważa, że Polska, która kilkanaście lat temu wzorowała się na Stanach Zjednoczonych reformując system oświaty, obecnie może być pozytywnym przykładem dla USA.
W USA sporo dyskutuje się o systemie oświaty w związku z przeprowadzaną przez administrację Baracka Obamy reformą edukacji. Według dziennikarzy „USA Today” polskie szkoły mogą być wzorem dla tych zza oceanu. Amerykanie zaznaczają, że Polska posiada aktualnie czwarty najwyższy wskaźnik studentów, po Niemczech, Francji oraz Wielkiej Brytanii. Zwracają także uwagę na fakt, że coraz więcej osób czyta książki, a w kraju nad Wisłą nie brakuje świetnie wyedukowanych matematyków i informatyków. – Stawiamy nie tylko na wiedzę, ale przede wszystkim na jej praktyczne wykorzystanie – stwierdza wiceminister edukacji Ewa Dudek w komentarzu dla dziennika. Gazeta podkreśla też, że edukacja nie jest jedynym sukcesem Polski i wskazuje na dynamiczny rozwój gospodarczy. „USA Today” pisze, że reforma edukacji przeprowadzona pod koniec lat 90-tych była bardzo udana. Dzięki wprowadzonym wówczas zmianom Polska znajduje się obecnie w czołówce państw z najlepszymi systemami oświaty. Amerykański dziennik wskazuje na takie elementy jak: wzrost ilości godzin nauki języków obcych oraz odejście od programów i metod „z czasów stalinowskich”. Jednak wśród licznych pochwał znajdują się także mankamenty. Amerykanie podkreślają zbyt niskie zarobki nauczycieli. Pod koniec artykułu „USA Today” stwierdza, że polski system oświaty jest dowodem na to, iż nie ilość pieniędzy przeznaczonych na edukację decyduje o jakości nauczania. Dlatego zdaniem amerykańskiego dziennika Polska w dziedzinie edukacji może być wzorem dla świata.