Premier jest spokojna o wyniki postępowania dotyczącego jej podróży do Gdańska
Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że przeanalizuje doniesie dotyczące przelotów poselskich Ewy Kopacz do Trójmiasta przed rokiem 2005. Szefowa rządu odnosząc się do tej sprawy stwierdziła, że jest spokojna o wyniki postępowania w tej sprawie. Dodała również, że działalność poselska nie ogranicza się do własnego okręgu wyborczego.
W trakcie konferencji prasowej w Głubczycach w woj. opolskim premier odniosła się do zarzutów, o których informowały media, dotyczących jej podróży poselskich do Gdańska. Kopacz latała samolotem do Trójmiasta na koszt Sejmu i miała odwiedzać w tym czasie swoją córkę. – Działalność poselska nie ogranicza się do własnego okręgu wyborczego. Jestem spokojna o wyniki wyjaśnień moich przelotów – mówiła szefowa rządu. Jednocześnie podkreśliła, że podczas pobytów w Gdańsku nocowała w mieszkaniu swojej córki i nie płaciła za hotele.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak poinformował, że doniesienia dotyczące podróży premier zostaną przeanalizowane. Dodał, iż jest to rutynowa, standardowa i obligatoryjna procedura po wpłynięciu zawiadomienia do prokuratury. Wynik postępowania sprawdzającego decyduje o odmowie, lub podjęciu śledztwa. Prokuratura ma 30 dni na podjęcie decyzji.