Premier zmienia zdanie w sprawie emerytur

01
październik
2013

Posted by redakcja

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Donald Tusk zapowiedział, że przyszli emeryci powinni mieć możliwość co dwa, trzy lata zmiany decyzji czy wolą ZUS czy OFE.

Rząd już nie jest tak stanowczy w kwestii wyboru sposobu odkładania na przyszłą emeryturę. Premier przyznał, że  możliwość ponownego wyboru to po części jego pomysł. Zaznaczył, iż zależy mu na tym aby dobrowolność była stuprocentowa.  – Uznałem, że jest rzeczą jednak zbyt restrykcyjną, gdybyśmy uznali, że ten wybór musi być ostateczny. Być może ludzie za dwa albo trzy lata uznają, że jednak OFE jest fajniejsze niż im się wydawało, albo gorsze niż im się wydawało w momencie, kiedy podejmowali decyzje. (…) Więc chciałbym, żeby ta dobrowolność wyboru, ta prawdziwa wolność wyboru nie była limitowana tylko do jednorazowego aktu, tylko żeby raz na jakiś czas i niezbyt rzadko, np. co dwa czy trzy lata, można tego wyboru będzie dokonywać – argumentował Tusk. Uważa on, że dzięki tej zmianie ludzie będą bardziej wnikliwie oceniali, co jest dla nich bezpieczniejsze, czy państwowy ZUS, czy OFE inwestujące na giełdzie ok. 1/7 naszych składek. Premier podkreślił, iż dysponować będziemy mogli tylko tą częścią składki, która obecnie trafia do OFE a po zmianach będzie mogła zostać przeniesiona do ZUS. Jednak nie będzie można całkowicie zrezygnować z państwowego ubezpieczyciela. Ponadto wspomniał o konieczności zmian ustawowych. Pierwsza z nich miałaby dotyczyć bezpieczeństwa finansowego państwa związanego z działalnością OFE. – Jestem o tym przekonany w stu procentach, że system jaki zafundowaliśmy Polakom wiele lat temu, jest systemem zbyt kosztownym z punktu widzenia Polaków. Wszyscy Polacy za dużo wydają, aby ten system działał. – mówił. Druga sprawa to dobrowolność – Wtedy, kiedy reformę wprowadzano w życie, dobrowolność była fikcją – zapewniał premier. Mówił także o próbie wmówienia ludziom, że rząd zabiera ich własność wprowadzając zmiany w OFE. – Pieniądze, które są w OFE nie są własnością Polaków. Gdyby były własnością Polaków, to każdy mógłby wycofać pieniądze z OFE – stwierdził premier. Przyznał również, że środki zgromadzone w ZUS też nie są własnością Polaków. – Wszyscy uczestniczymy w finansowaniu systemu, jako całości, a nie finansowaniu tylko własnej emerytury (…). Jedyne, co naprawdę można zrobić w tym systemie emerytalnym, to zwiększyć wolność wyboru. – powiedział Tusk.

/-/ Sejm24.pl