Prezes PSL po wyborach chce zbudować wielką koalicję z PO i PiS

05
październik
2015

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Janusz Piechociński chciałby, żeby stronnictwo uzyskało w wyborach parlamentarnych 12 proc. głosów i dzięki temu mogło zaproponować PO i PiS wielką koalicję. Według niego najwyższy czas zakończyć wojnę pomiędzy dwiema największymi partiami w Polsce.

– Czas zakończyć już nikomu niepotrzebną 10-letnią wojnę POPiS-u, efekt tej nieskonsumowanej kolacji i wskazania wyborczego z 2005 r., wspartego wielkimi emocjami, choćby katastrofy smoleńskiej. Czas skierować polską politykę, też PO i PiS jako dwa zwalczające się obozy ku przyszłości, ku racjonalizmowi i rozsądkowi – przekonywał szef ludowców w Przysieku koło Torunia. Jego zdaniem zdobycie przez PSL co najmniej 12 proc. głosów w wyborach oraz posiadanie około 50 posłów pozwoli stworzyć – wielką koalicję dla Polski i spokoju Polaków. (…) Dzisiaj realia są takie, że od początku sierpnia mamy prezydenta, który został zgłoszony przez PiS. Ten prezydent nie ma zdolności, chęci, intencji spotykać się z premierem z PO, a premier z PO nie znajduje wspólnego języka z prezydentem nawet w sprawach najważniejszych dla Polski. Obok jest Jarosław Kaczyński, który zbudował alternatywne państwo, które nie godzi się na byłego prezydenta z PO i żadnego premiera z PO – stwierdził Piechociński. Dlatego, jak podkreślił jest zdeterminowany, – aby uzyskać te 12 proc., żeby z pozycji pewnej siły zaproponować wielką koalicję, której zwornikiem i gwarancją, że przetrwa cztery lata i będzie pracować racjonalnie, będzie PSL – powiedział lider tej partii.