Prezydenci Francji i Ukrainy u marszałek Sejmu

05
czerwiec
2014

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Po obradach Zgromadzenia Narodowego marszałek Sejmu przyjęła ukraińskiego prezydenta elekta – Petro Poroszenkę oraz prezydenta Francji Francois Hollande’a. Z głową francuskiego państwa Ewa Kopacz rozmawiała o obchodach 25. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów w Polsce, europejskiej polityce sąsiedztwa oraz inicjatywach na rzecz wspierania przemian demokratycznych w państwach Partnerstwa Wschodniego.

Rozmowy szefowej pierwszej Izby polskiego parlamentu z ukraińskim prezydentem elektem Petro Poroszenką były poświęcone obecnej sytuacji i przyszłości naszego wschodniego sąsiada. – Ukraina ma w Polsce wielkiego przyjaciela, który jest gotowy nieść wszelką potrzebną pomoc – zapewniła marszałek Sejmu.

Ewa Kopacz pogratulowała Petro Poroszence zwycięstwa w wyborach prezydenckich. – Ukraina jest w dobrych rękach. Pana dokonania to potwierdzają i dają nadzieję, że ta szansa nie zostanie zmarnowana tak, jak stało się w przypadku „pomarańczowej rewolucji” – stwierdziła marszałek Sejmu. Ewa Kopacz z zadowoleniem odniosła się do pozytywnych wniosków z obserwacji przeprowadzonej przez niezależną misję Sejmu RP, w ramach której 10 posłów monitorowało kampanie wyborczą oraz przebieg głosowania w różnych częściach Ukrainy.

Prezydent elekt mówił o znaczeniu rozmów, które mógł prowadzić dzięki zaproszeniu na polskie obchody rocznicowe. Jak powiedział, chciałby, aby kiedyś w annałach historycznych można było przeczytać, że ukraińsko-rosyjski proces pokojowy rozpoczął się w Warszawie z inicjatywy Polski, z udziałem prezydentów USA i Francji. – To, co dzieje się na Ukrainie dotyczy nie tylko bezpieczeństwa mojego kraju, ale i całego kontynentu – tłumaczył Petro Poroszenko. Złożył także na ręce marszałek Sejmu podziękowania za jednoznaczne stanowisko Sejmu i Senatu RP w sprawie integralności terytorialnej Ukrainy.

Politycy poruszyli też kwestię przeprowadzenia niezbędnych reform na Ukrainie. Petro Poroszenko przyznał, że jego kraj czeka na reformę konstytucyjną oraz decentralizacyjną. Jak wyjaśnił potrzebne jest przekazanie władzy na niższy szczebel – tak, jak zrobił to nasz kraj. – Polska stanowi „drogowskaz” sukcesu dla Ukrainy – zaznaczył prezydent elekt.