Prezydent Komorowski ubolewa, że współczesne partie polityczne rezygnują z reform
W wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej” Bronisław Komorowski komentuje poczynania obecnej klasy politycznej oraz reformę OFE.
Według prezydenta niepokojący jest fakt, że liderzy formacji politycznych rezygnują z reform a nawet chcą pozyskać wyborców poprzez deklarację wycofania się z niektórych ważnych zmian przyjętych w ciągu ostatnich 20 lat. – Moja drogą polityczna wiodła przez pracę w rządach, które były zaangażowane w modernizację państwa. A modernizacja oznaczała trudne, ale potrzebne Polsce reformy. Dlatego dzisiaj z przykrością patrzę, jak umiera „partia reform,” czyli grupa polityków we wszystkich ugrupowaniach, którzy potrafili zapewnić przyzwolenie na reformy – powiedział Bronisław Komorowski. Głowa państwa odniosła się również do sprawy OFE. Komorowski przyznaje, że jest to bardzo duży problem, bo z jednej strony nie jest zwolennikiem zmniejszenia funduszy emerytalnych, a z drugiej ma świadomość zapisania pieniędzy z OFE w budżecie na następny rok. Czas na zastanowienie ma do 2 stycznia. – Kwestia konstytucyjności ustawy jest bardzo ważna. Nie chcę jednak niczego sugerować – stwierdza Komorowski. Ale ta wypowiedź sugeruje, że mogą się sprawdzić przewidywania dotyczące scenariusza, w którym prezydent podpisuje ustawę a później kieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego.