Prezydent mówi jak ważne dla polskiego bezpieczeństwa było przystąpienie do NATO
W przeddzień 15. rocznicy wstąpienia Polski do NATO prezydent Bronisław Komorowski razem z szefem MON Tomaszem Siemoniakiem odwiedzili 32 Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku koło Łodzi.
Prezydent wspomniał także o przypadającej w tym roku 25. rocznicy przemian demokratycznych w 1989 r. – Będziemy podsumowywali w ciągu tego roku to, co nam udało się osiągnąć, wszystkie polskie sukcesy. Będziemy także szukali źródeł polskich słabości – powiedział Bronisław Komorowski. – Kamieniem milowym na drodze poprzez polską wolność do umocnienia pozycji Polski, zbudowania bezpieczeństwa narodu i państwa było członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim – stwierdził. Prezydent podkreślił, że to nie przypadek zdecydował o tym, iż Polska najpierw wstąpiła do NATO, a później został przyjęta do UE. – Ta kolejność osiągania strategicznie ważnych dla Polski celów nie była przypadkowa. Uważaliśmy zgodnie z polskim doświadczeniem historycznym, że po pierwsze – bezpieczeństwo – powiedział Komorowski. Przypomniał także, że nie wszyscy byli przychylni szybkiemu przystąpieniu Polski do NATO i UE. Według niego, żeby zostać członkiem tych organizacji, potrzebny był ogromny wysiłek Polaków oraz pomoc sojuszników. – Jestem przekonany, że Polacy długo będą pamiętali zasługi tych wszystkich, którzy ułatwiali nam drogę ku bezpiecznemu światu zachodniemu – stwierdził.
W Łasku oprócz eskadry polskich samolotów wielozadaniowych F-16, stacjonuje rotacyjnie, w ramach polsko-amerykańskiego porozumienia, komponent lotniczy Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.