Poparcie nowych przepisów przez Andrzeja Dudę oznacza, że samorządy będą decydowały czy będzie można palić węglem. Celem ustawy jest poprawa jakości powietrza.

Zwolennicy nowych przepisów z Krakowskiego Alarmu Smogowego przekonywali, że nowelizacja ustawy o ochronie środowiska jest szansą na poprawę zdrowia Polaków oraz jakości powietrza w naszym kraju. Argumentowali, że smog zabija rocznie około 40 tysięcy osób. W związku z tym wysłali do prezydenta apel o podpisanie ustawy. Andrzeja Duda również pochodzi z Krakowa, który jest najbardziej zanieczyszczonym miastem w Polsce.

Przeciwnicy nowych przepisów zwracają uwagę że w ustawie nie zabezpieczono interesu najbiedniejszych rodzin , których nie stać na wymianę źródła energii na bardziej ekologiczne.

Ustawa nie wprowadza nakazu – daje tylko taką możliwość – wprowadzenia zakazu palenia węglem i wyznaczenia standardów technicznych kotłów. O jej przyjęcie apelowały m.in. władze Krakowa, w którym normy stężenia pyłów zawieszonych w powietrzu przekraczane są przez dwieście dni w roku.

prezydent