Prezydent podsumował pięć lat swojego urzędowania

15
kwiecień
2015

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Bronisław Komorowski podkreślił, że stworzył model prezydentury otwartej. Wymieniał priorytety swojej działalności oraz zaznaczył, iż prowadził politykę niezależną, opartą na konstytucji.

– Była to kadencja nietypowa, gdyż poprzedzona trzema miesiącami wypełniania jednocześnie funkcji marszałka Sejmu i głowy polskiego państwa. Obejmowałem odpowiedzialność za Polskę w sytuacji niezwykle trudnej, po katastrofie smoleńskiej, w której zginął nie tylko mój poprzednik – prezydent Lech Kaczyński, ale wielu innych wybitnych, ważnych funkcjonariuszy państwa polskiego – powiedział prezydent. – Wygrane wybory oznaczały zakończenie, jakże kosztownego dla Polski konfliktu na linii prezydent-rząd, oznaczały również szansę na nowe ułożenie relacji na linii prezydent-opozycja. W imię szukania zgody i współdziałania zaproponowałem wtedy liderom partyjnym, także opozycyjnym uczestnictwo w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Nie wszyscy z tej propozycji skorzystali – dodał. – Dążyłem do tego, by moją prezydenturę regulowała konstytucja, a nie polityczne układy i układziki – stwierdził Komorowski. W jego ocenie rolą głowy państwa jest wyznaczanie strategicznych celów. – Wygrane wybory oznaczały postawienie na prezydenturę niezależną, utrzymującą życzliwy dystans i od rządu, i od partii politycznych; dystans pozwalający na własną politykę, ale jednocześnie pozwalający na wspólne rozwiązywanie istotnych problemów kraju – powiedział prezydent. Jednocześnie podkreślił, że Polacy są narodem ambitnym i chcą doganiać kraje lepiej rozwinięte. Dlatego – trzeba widzieć polskie sprawy nie tylko w perspektywie kalendarza wyborczego, ale także z myślą o następnych dziesięcioleciach, a nawet pokoleniach, określając strategiczne cele, strategiczne wyzwania dla państwa i dla narodu. (…) Tak właśnie rozumiałem i rozumiem rolę prezydenta, tak pracowałem przez minione pięć lat – mówił Komorowski.

Prezydent podkreślił, że przez te pięć starł się oprzeć na pięciu priorytetach: bezpieczeństwie, rodzinie, konkurencyjnej gospodarce, dobrym prawie oraz nowoczesnym patriotyzmie. Dodał także, że w tym czasie udało się osiągnąć minimum 25 konkretnych celów. W nawiązaniu do pierwszego priorytetu, czyli bezpieczeństwa, Komorowski podkreślił rolę silnej i nowoczesnej armii. – Chcemy bezpiecznej Polski w bezpiecznej Europie, dlatego na straży naszego kraju musi stać silna armia. Chcemy być państwem, które może nieść pomoc sojusznikom, a nie tylko oczekiwać pomocy od innych – argumentował. Prezydent zaznaczył też, że w ciągu pięciu lat udało się stworzyć dobry klimat dla rodziny. Za największe osiągnięcie w tej dziedzinie uznał nowy system ulg podatkowych na dzieci. – Jestem naprawdę dumny i szczęśliwy, że w ciągu pięciu lat udało się sprawić, że polityka rodzinna w Polsce przestała być tylko tematem debaty publicznej, a stała się obszarem realnych działań instytucji państwa – stwierdził Komorowski. – Nowoczesny patriotyzm jest i pozostanie ważnym priorytetem prezydentury. (…) To w nowoczesnym patriotyzmie mają źródło radosne obchody narodowych rocznic, między innymi marsz „Razem dla niepodległej” 11 listopada czy na przykład odbudowywana tradycja przygotowywania i używania kokard narodowych – mówił prezydent w nawiązaniu do kolejnego priorytetu. – Sprawne państwo musi tworzyć dobre prawo, Polska jest krajem drastycznie przeregulowanym, wyzwaniem pozostaje więc likwidacja zbędnych przepisów, a nie tylko uchwalanie nowych. Stworzyłem nowy model pozytywnego zaangażowania głowy państwa w tworzenie prawa, model ten jest oparty na dialogu, a nie tylko zasadzie łatwego stosowania weta i wniosków do Trybunału Konstytucyjnego, co w przeszłości miało miejsce, najczęściej w ramach bieżącej walki politycznej, a nie dbałości o jakość prawa – podkreślał Komorowski. Ostatni priorytet dotyczy gospodarki. – Im silniejsza, bardziej konkurencyjna będzie polska gospodarka, tym Polska będzie zamożniejsza i bardziej bezpieczna. Prezydent przypomniał, iż konsekwentnie wspiera polskich przedsiębiorców. – Od pięciu lat prezydent jest znowu sojusznikiem polskich przedsiębiorców, bo to od nich w największym stopniu zależy zamożność naszego kraju i obywateli. Od nich zależą nowe i dobre miejsca pracy – powiedział Komorowski.