Prezydent uzależnia podpisanie ustawy o SN od przyjęcia przez Sejm zgłoszonego przez niego projektu ustawy o KRS

19
lipiec
2017

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Andrzej Duda zgłosił projekt noweli ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, w którym proponuje, żeby członków KRS Sejm wybierał większością 3/5 głosów. Jednocześnie zagroził, że nie podpisze ustawy o Sądzie Najwyższym, jeżeli wcześniej złożony przez niego projekt nie zostanie uchwalony.

Prezydent we wczorajszym oświadczeniu odniósł się do debaty w Sejmie nad projektem PiS ustawy o Sądzie Najwyższym. Zaznaczył, że Polacy nie są zadowoleni z funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i dlatego wymaga on zmian.

 – Wiele powinno się także zmienić w środowisku sędziowskim, w mentalności niektórych sędziów, bo sędziowie nie są najważniejszą kastą. A 10 tys. zł to nie jest pensja, która ledwo pozwala na przeżycie – powiedział Duda.

W ocenie prezydenta, wymiar sprawiedliwości wymaga reformy. Duda powiedział, że zgadza się z zasadniczymi kierunkami reformy KRS, stwierdził również, że potrzebna jest reforma Sądu Najwyższego. – Ale powinna być to reforma przeprowadzona mądrze i powinna to być reforma przeprowadzana spokojnie – dodał.

Prezydent przypomniał, że na jego decyzję czeka uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy o KRS. Jednocześnie poinformował, że zgłosił we wtorek do marszałka Sejmu – ustawę zmieniającą ustawę o KRS. Bardzo krótką, składającą się z dwóch przepisów, gdzie jest jasno i wyraźnie powiedziane, że członków nowej KRS Sejm będzie wybierał większością 3/5 głosów. Ten projekt ma zapobiec w efekcie po jego uchwaleniu jednemu: twierdzeniu o tym, że KRS jest upartyjniona tylko poprzez jedno ugrupowanie, że w związku z tym działa pod dyktatem politycznym. Nie może być takiego wrażenia w polskim społeczeństwie, nie może być takiego odbioru, nie może być możliwości używania takiego argumentu – mówił Duda. Podkreślił też, że nigdy zdarzyło się aby jedno ugrupowanie w polskim parlamencie miało samodzielnie większość 3/5 głosów i mało prawdopodobne jest, żeby taka sytuacja miała miejsce w przyszłości. W związku z tym, według niego,  – ta większość jest wystarczająca, aby zapewnić, że nie tylko jedno ugrupowanie, nie tylko jeden obóz polityczny, będzie decydował o składzie KRS.

 – Chcę powiedzieć jeszcze jedno wszystkim liderom politycznym, przede wszystkim, szanownym państwu posłom i moim rodakom: otóż nie podpiszę ustawy o Sądzie Najwyższym nawet, jeżeli takowa zostanie uchwalona w polskim parlamencie, jeżeli wcześniej ta ustawa złożona dzisiaj przeze mnie, jako prezydencki projekt, nie trafi na moje biurko uchwalona przez polski parlament i nie stanie się częścią polskiego w efekcie systemu prawnego po złożeniu przeze mnie podpisu – zapowiedział prezydent. – Powtarzam jeszcze raz – nie podpiszę tej ustawy o Sądzie Najwyższym, nad którą w tej chwili pracują w Sejmie, dopóki moja, ta maleńka ustawa, której projekt dzisiaj złożyłem w Sejmie nie zostanie uchwalona i nie znajdzie się na moim biurku – oświadczył Duda.