Przemówienie Beaty Szydło w Europarlamencie
Premier podczas swojego wystąpienia przekonywała, że nic złego w Polsce się nie dzieje, i podkreślała, że dla niej jest bardzo ważne, żeby rozwiać wątpliwości, jeśli się pojawiają odnośnie zmian w naszym kraju. Jednocześnie zaznaczyła, że PiS doszło do władzy w wyniku demokratycznych wyborów.
Szefowa polskiego rządu stwierdziła, że rozwiązania wprowadzane przez jej ugrupowanie są stosowane w wielu krajach europejskich. – Wzięliśmy dobre wzory z poszczególnych państw Unii Europejskiej, bo uważamy, że trzeba uczyć się od tych, którym się powiodło – mówiła. Szydło przekonywała, iż zasadniczym celem tego programu jest – stworzenie równych szans. (…) Te wybory, które przesądziły o tym, że tworzymy dzisiaj rząd, i decyzja naszych obywateli zobowiązały nas do tego, byśmy wprowadzali dobre zmiany, te dobre zmiany, na które (…) umówiliśmy się z Polakami i od początku działania naszego rządu to realizujemy. (…) Zrealizowaliśmy te postulaty, które Polacy chcą, żeby tworzyły podstawy, fundamenty polskiego rozwoju, polskiego państwa. Robimy to zgodnie z prawem, szanując konstytucję, szanując ustawy, szanując wreszcie traktaty europejskie – powiedziała premier.
Szefowa polskiego rządu podkreśliła także, że nasz kraj czuje się częścią Unii Europejskiej. – Byliśmy, jesteśmy i będziemy częścią Europy, tej Europy rozwijającej się, Europy równych szans. Tak sobie wyobrażamy Europę, że Europa będzie szanowała wszystkich Europejczyków, będzie troszczyła się o rozwój wszystkich państw, które ją budują – stwierdziła. – Bardzo zależy mi, żeby państwo byli przekonani po debacie, że Polska jest częścią zjednoczonej Europy. W takim samym wymiarze i znaczeniu jak częścią są kraje, które wy reprezentujecie. Wydaje mi się, że te głosy, które oceniają Polskę i jej rząd w sposób nieuprawniony i niesprawiedliwy są często tylko wynikiem niedoinformowania, czy też wygłaszane są przez tych, którzy mają złą wolę, ale wierzę, że są oni w mniejszości – mówiła premier.
Odnosząc się do sporu dotyczącego TK, Szydło powiedziała – W czerwcu 2015 Sejm poprzedniej kadencji przyjął ustawę o TK, która została później uznana w części za niekonstytucyjną, z naruszeniem konstytucji dokonano przedwczesnego wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego, musieliśmy to naprawić. (…) Zgadzamy się, by 8 z 15 sędziów TK było wskazanych przez opozycję, to jest pozytywna zmiana w postrzeganiu praw opozycji, to radykalna zmiana w porównaniu z naszymi poprzednikami – stwierdziła. – Dla Polaków konstytucja to świętość; nie doszło w naszym kraju do złamania konstytucji; nie widzę podstaw do tego, żeby tak wiele czasu poświęcać polskim sprawom – dodała premier.
Nawiązując do kontrowersji dotyczących ustawy o funkcjonowaniu mediów publicznych Szydło przekonywała, że – Zmiany w mediach publicznych w niczym nie naruszają europejskich standardów; to próba przywrócenia im charakteru apolityczności i bezstronności. Ponadto dowodziła, iż w mediach publicznych potrzebne są zmiany, żeby zagwarantować pluralizm oraz równy dostęp dla wszystkich stron. – W pierwszym etapie reformy mediów publicznych uporządkowaliśmy kwestie nadzoru właścicielskiego nad mediami, który do tej pory był nieefektywny i niezgodny ze standardami europejskimi – powiedziała premier.