PSL przeciwne wprowadzeniu JOW-wów oraz zniesieniu finansowania partii z budżetu
Janusz Piechociński uważa, że JOW-y nie są receptą na całe zło, zaś wyprowadzenie z Sejmu społecznych różnic, nie przyniesie niczego dobrego, dlatego PSL zamierza zaangażować się w kampanię przed referendum.
– Nie chcemy demokracji, w której, zdobywając 42 proc. głosów, miałoby się 93-94 proc. mandatów w Sejmie. Chciałbym, by ordynacja wyborcza pozwalała na to, by 80 proc. społecznych różnic i poglądów znajdowało się w Sejmie, a nie przed Sejmem – mówił w Trójce lider ludowców. Ponadto podczas audycji „Salon polityczny Trójki” Piechociński poinformował, że Polskie Stronnictwo Ludowe zaangażuje się w kampanię przed referendum. – To referendum jest zbędne, niepotrzebne. Wydamy na nie ponad 100 milionów, a będzie ono nieskuteczne – stwierdził wicepremier. – Referenda są w tej chwili elementem kampanii wyborczej. Szkoda, że odchodzący prezydent zaproponował takie rozwiązanie – dodał prezes PSL.
Odnosząc się do kolejnej kwestii zaproponowanej przez Bronisława Komorowskiego dotyczącej finansowania partii politycznych z budżetu państwa Piechociński stwierdził – Wolę mieć demokrację chodzących na wybory niż demokrację płacących na wybory.