PSL przeciwny ograniczeniu debaty przed wyborami do PE do spotkania liderów PO i PiS
Ludowcy chcą aby w dyskusji brały udział także inne partie startujące w eurowyborach i proponują aby media przejęły inicjatywę proponując wszystkim zainteresowanym takie spotkanie.
„Debacie polegającej na wyłącznym starciu lidera Platformy z liderem PiS mówimy zdecydowane nie, tego typu polityczna ustawka tych dwóch partii ma dzielić polską scenę polityczną na pół i nie zostawiać miejsca dla innych formacji, co jest sprzeczne z podstawową zasadą demokracji, jaką jest pluralizm poglądów” – napisało PSL w oficjalnym stanowisku partii. Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński zaznaczył, że jego partia nie zgadza się na „…narzucenie przez Platformę i PiS kolejnej debaty o debacie. (…) Nie rozmawiajmy na próżno o warunkach, jakie jedni stawiają drugim, aby do debaty doszło” – zaapelował polityk. „To media informacyjne mogą przejść do ofensywy i zaproponować liderom partii, które wezmą udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego debaty programowe. To media mogą wyznaczyć datę i godzinę oraz zasady debaty. Jeśli ktoś nie przyjdzie, to będzie jasna deklaracja, że unika bezpośredniej dyskusji. Jako PSL jesteśmy gotowi usiąść do rzeczowej rozmowy ze wszystkimi ugrupowaniami, które okażą ku temu wolę” – proponuje PSL.